 |
|
Kocham sposób, w jaki się poruszasz, Twój uśmiech znaczy więcej, niż myślisz, a kiedy patrzysz prosto w moje oczy, cała reszta przestaje mieć znaczenie.
|
|
 |
|
stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie. taka kilkusekundowa śmierć jest niezwykła.
|
|
 |
|
Najsilniej kochają Cię te osoby, które najmniej o tym mówią. // ugaspragnienie
|
|
 |
|
Brakowało jej jego obecności jego słodkiego uśmiechu .. pomimo tego że nigdy nie był jej .
|
|
 |
|
bo stoisz na półce, do której ja nigdy nie dosięgnę
|
|
 |
|
mogę na Ciebie czekać, ale przecież to nie ma sensu... w Twoich oczach jestem tą przegraną.
|
|
 |
|
- jego oczy .. - co z nimi.? - z nimi.? z nimi związane jest każde moje marzenie , każdy sen , bo tylko on ma takie oczy ..
|
|
 |
|
` z jej wyostrzoną wyobraźnią trudno było spokojnie zasnąć. w głowie plątały się myśli związane z jednym . chciała uwolnić się z pajęczyny pragnień i zrobić to na co od dawna miała ochotę. zrozumiała , że szybko nic się nie zmieni , oddała się muzyce , dobrej książce , sprzątaniu , pracy , spotkaniami ze znajomymi .. swoje marzenia musiała odłożyć na bok. kiedyś się przecież spełnią , myślała ..
|
|
 |
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...
|
|
 |
|
Nawet jeśli nie jest od razu wzajemna, miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy, jeśli istnieje iskierka nadziei - chociaż najmniejsza - że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę. A reszta jest czystą fantazją.
|
|
 |
|
Jestem na skraju załamania nerwowego. I choć wiele osób chce mnie z tego urwiska wyciągnąć, ten jeden, cholerny człowiek, zupełnie nie widzi, że stoję nad przepaścią.
|
|
|
|