 |
|
Mam wyjebane na to, że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja, mam szczerzyć zęby jak popierdolona, gdy czuję się tak cholernie źle?
|
|
 |
|
Wystarczył jeden Twój uśmiech i jedno Twoje czekoladowe spojrzenie bym zupełnie odpłynęła.Dziś już się tak nie uśmiechasz, dziś juz tak nie patrzysz..Dziś już nie pamiętasz..A może jednak..? Pamiętam jak kiedyś przystanąłeś by zajrzeć w moje zielone tęczówki.Spytałeś dlaczego tak mocno maluję oczy,skoro mam je takie piękne duże.Odpowiedziałam,ze tak lubię lecz na następnym spotkaniu moje oczy były delikatne, i jak sam określiłeś `zmysłowe`. Od ponad roku je tak maluję,lecz Ty tego nie widzisz.. a może jednak? Bo Twój wzrok wciąż wodzi za mną..
|
|
 |
|
Byłam zazdrosna o Twoją przyjaciółkę. Byłam. Nie pomyślałam wtedy kim ona dla Ciebie może być. Nie pomyślałam, że możecie dla Siebie być kimś takim, jakim ja i mój braciszek byliśmy. Nie pomyślałam, że możecie dla Siebie tak wiele znaczyć. Już wiem. Zrozumiałam. Nie mam prawa niszczyć Waszej przyjaźni. Nade mną nikt się nie litował. Zniszczył coś, co trwało i było dla mnie ważne. O mnie nikt nie pomyślał. Co ja mogę czuć po Jego stracie. Nikomu nie życzę Tego co przeżyłam. Dlatego nie zamierzam wtrącać się Wam do Waszej przyjaźni. Bo przyjaźń i miłość można pogodzić. A w tym przypadku trzeba. Kocham Cię.
|
|
 |
|
Tylko mnie kochaj. Nie oczekuję niczego, po za tym drobnym szczegółem.
|
|
 |
|
Tęsknota wzmaga uczucie. Kumuluje wszystko co do tej pory czuliśmy i wzmacnia to. To dzięki tęsknocie utwierdzam się w przekonaniu, że Cię kocham. Że jesteś mi zajebiście potrzebny. Tęsknię. Z każdym dniem brakuje mi Twojego dotyku. Spojrzenia Twoich błękitnych oczu. Kochanie, po prostu bądź.
|
|
 |
|
!-noo Kochanie co z Tobą?no co się stało? No co?(pytał czule głaskając mnie po głowie).-Nic.. a co się miało stać?! Okres mam jak co miesiąc..(odburknęłam odwracając się plecami do niego i odeszłam kawałek)-wiedziałem,że coś jest nie tak..wiedziałem...(powiedział jakby do siebie, ale takim tonem,że musiałam się uśmiechnąć)-Gotujesz sie normalnie jak ziemniaki po godzinie na mocnym ogniu.(powiedział obejmując me ramie,a ja w odpowiedzi wybuchnęłam śmiechem dając mu się przytulić.Tamte spotkanie okazało się naszym ostatnim..Nie było ich więcej..Ale była i nadal jest tęsknota..Wiesz..mogłabym gotować się codziennie mając okres,ale tylko wtedy,gdy byłbyś obok i tylko wtedy,gdy mogłabym liczyć na Twoje wsparcie,pocieszenie i na Twoją miłość..)
|
|
 |
|
wypierdalaj do tej suki ! Ona na pewno da Ci dupy ! .
|
|
 |
|
mam w dupie te twoje nędzne wyzwiska, pizgaj ile chcesz ale zauważ że mnie to już nie tyka, siedem ;]
|
|
 |
|
jej mózg przestał w pełni funkcjonować, przestała cokolwiek rozumieć. Nie wiedziała co robi źle o co im chodzi, czemu wszyscy się oddalają i mają do niej jakieś zastrzeżenia.. / kolorooowa
|
|
|
|