 |
Rok zajęło mi odejście od Ciebie. Rok zajęło mi zrozumienie, że wyzwiska, awantury, szantaż, groźby, szarpanie itd to nie jest moja wina. 3 lata próbowałam Cię ratować, 3 jebane lata poświęciłam Tobie. 3 miesiące temu wyszłam z domu z dwiema walizkami i niż nie wróciłam. Uczę się żyć, uczę się oddychać, próbuję odzyskać sama siebie. Wyjechałam na drugi koniec świata, bo tak będzie lepiej. Gówno prawda, rany na ciele się zagoiły, te w psychice i sercu zostaną na zawsze. Oddychanie boli, wszystko boli. Rozpadam się. Albo wyjazdem uratowałam Ciebie i Nas, albo tylko siebie. Dalej Cię kocham, dalej tęsknię. Ale wiem, że podjęłam najlepsza decyzję. Może kiedyś zrozumiesz i mnie znajdziesz! Może...
|
|
 |
"i powiedz mi jeszcze, że nie chcesz mnie znać, a pomalowałem Tobie świat nie raz"
|
|
 |
"w czterech ścianach Ty znów będziesz sama po nocy,
widzę chcesz jego dłoni, obracasz się w świecie, a chcesz tylko światła miłości,
i szukasz po twarzach, a każda Cię zdradza i czujesz jedynie, że dość Ci"
|
|
 |
Wciąż tak uparcie nic się w nas nie odmienia w czasie teraźniejszym
|
|
 |
Czemu jak ten śniegu puch, to wraca znów? Czemu po tej stronie rzęs tęsknię ciut? [ Sanah ]
|
|
 |
Myśli same złe i jeszcze gorsze
|
|
 |
Najtrudniej jest wybaczyć sobie
|
|
 |
Nigdy nie spiesz się z przebaczeniem, jeśli nie masz pewności że wiesz już wszystko
|
|
 |
fejkowy uśmiech, tak łatwo nie odpuszczę
|
|
 |
pyta co to za przesłuchanie, odpowiadam - za stracone zaufanie
|
|
 |
królowa dram, tak na drugie mam.
|
|
 |
Kiedy woda jest spokojna, nie płynie, kiedy człowiek jest spokojny, nie mówi
|
|
|
|