 |
Kiedy rzucane są w moją stronę "będę na zawsze", "ciebie będę kochał po śmierci" - cisnę beke. Wiesz dalczego? Zawsze gdy to słyszę czuję się pewnie. Wiem, że szczęście będzie trwało przez trochę dłuży okres, a potem? Dowiaduję się, że jednak nie - zasługuję na wszystko, to nie moja wina, to nie moja wina, to on musi się ogarnąć - rozumiesz ironię? Potem się pierdoli, mówisz, że zasługuję na szczęście - jesteś moim szczęście - i odchodzisz, tracę te motyle z brzuchu. I dlatego tak boję się kochać, odrzucenie to powolna śmierć. / cmw
|
|
 |
" I stoją tak, zapatrzeni w siebie jak w obrazek, ta delikatna kobieta i doświadczony facet. Poczuli fazę, ku sobie w oka mgnieniu, może sobie obcy, może razem w poprzednim wcieleniu. "
|
|
 |
Tylko on, wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobię wszystko, by być dla niego wszystkim.
|
|
 |
Najgorsze to mieć świadomość, że to nie ma sensu i nie mieć odwagi tego zakończyć z obawy przed pierwszym oddechem bez niego.
|
|
 |
czy tak juz musi byc, że człowiek bez drugiego człowieka nie potrafi życ.?
|
|
 |
i trzeba zacząć od nowa, nieważne, że łamie Ci serce. nieważne. Ty nie możesz pozwolić aby ktoś Cię ranił. nie jesteś niczyją własnością. nie byłaś nią.. teraz tylko weź głęboki oddech i pomyśl co i kto przy Tobie został. zapomnij o ranach, przyśpieszaj ich gojenie - przestań je rozdrapywać. nie wyszło. nie zawsze będzie wychodziło. nieważne jak, czy osobno, czy razem - będzie kiedyś dobrze. teraz muszę iść w inną stronę, zmienić tor, obrócić się. nie było Nam pisane tak, pójdziemy inaczej. świat się nie kończy, to tylko My. ja i Ty, rozłączeni z pięknej całości. 'choć to jeden z wielu dni które wyglądają tak samo...' - to nie dla nas. uwalniam się z emocjonalnej klatki. koniec. ostatni raz.
|
|
 |
Wiem, że to chore ale czułam, że się uda. To silniejsze niż ja, zrozum – serce nie sługa.
|
|
 |
bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności
|
|
 |
W życiu tak naprawdę kolejne błędy nie bolą, wiesz? Cholernie potrafią zaboleć te same porażki. Przechodzenie przez coś drugi raz to ta hipokryzja, której człowiek nie chce stawiać czoła. Nie chcę tego. / cmw
|
|
 |
Jesteś tylko człowiekiem, a dajesz mi więcej szczęścia niż wszystko na świecie.
|
|
 |
Te dni dały tlen moim płucom.
Dziś oboje wiemy, że te dni już nie wrócą.
|
|
 |
Coraz trudniej było jej wstawać. Kiedy rano dzwonił budzik nie miała siły nawet go wyłączyć. Przykrywała głowę poduszkami i walczyła ze łzami.
|
|
|
|