 |
Ludzie, którzy mnie otaczają są cudowni. To piękne czuć, że ktoś jest z tobą „mimo wszystko”. Jeśli masz humory – oleją, każdy je ma. Ale nie powiem, przejrzałam na oczy – tych prawdziwych poznaję się w biedzie. W tym momencie mam mieszane uczucia, zakotwiczyły się pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością. Nikt nie mówił, ze życie jest proste. /czytammiedzyswersami
|
|
 |
I to ten destrukcyjny moment, kiedy w życiu zmieniasz wartości. Chujowa sytuacja, przejrzałam na oczy. Wygrałam, bo mimo niszczycielskiej przeszłości pozostała mi szczerość./ czytammiedzyswersami
|
|
 |
Głównie jestem zmęczony tym jacy są ludzie dla siebie. Zmęczony jestem cierpieniem, które czuję i słyszę codziennie - za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła, przez cały czas, rozumiesz? / Zielona mila
|
|
 |
I przychodzi taki moment, że Twoje serce jest już tak przeciążone fałszywymi ludźmi, fałszywymi facetami, że zrywa się ze sznurka nadziei boleśnie lądując na dnie studni bezuczucia, zamrożone przez nienawiść. I tylko korbka prawdziwej miłości jest je w stanie uratować od utonięcia na zawsze.
|
|
 |
czasem mam ochotę rzucić to i nie wracać, wziąć Cię za rękę i uciec na koniec świata
|
|
 |
Ocierasz łzy z policzków, świat jest głuchy na Twe krzyki. On dla Ciebie całym światem, a Ty dla niego nikim.
|
|
 |
Nie chce kłótni, chce jeszcze wiele z Tobą przeżyć. Nie wyobrażam sobie, że miało by nas nie byc
|
|
 |
`Już nie śmiejesz się jak kiedyś, wszystko jest inaczej. Tęsknimy za przeszłością, tyle w tym temacie. `
|
|
 |
`Ciągle daleko, a jednak tak blisko. Nie chcę Cię stracić, wtedy stracę wszystko.`
|
|
 |
On w moim sercu zawsze na pierwszym miejscu
|
|
 |
Twój uśmiech to lekarstwo kiedy wokół wszystko zdycha
|
|
 |
Choć jesteśmy od siebie daleko, nucimy te same melodie
|
|
|
|