 |
Nie znam szczęścia, ale wiem, że chuj ma zajebiste najki.
|
|
 |
W mojej głowie o każdą komórke nerwową odbija się maleńki wirus, noszący Twoje imię. Nie masz pojecia jaki ubytek pozostawia w mojej psychice..
|
|
 |
Czasami bardzo trudno jest pogodzić się z utratą kogoś. W środku tak bardzo boli, nic bez tej osoby nie ma sensu, a każdy przedmiot o niej przypomina. Nie możemy nic z tym zrobić, jedynie zaciskamy zęby i udajemy, że u nas wszystko w porządku...
|
|
 |
codziennie rano budzi mnie myśl , że On mnie nie kocha. otwieram oczy i zamiast promieni słonecznych witam się z ciemnością w pokoju i garścią tabletek, których połykanie umożliwia mi w miarę normalne funkcjonowanie. do trzęsących się rąk biorę telefon, by sprawdzić czy może nie przypomniał sobie o tym, że istnieję. wtedy też - mimo, że doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że mnie już nie pamięta - zawodzę się. zaczynam czuć zimno - odczuwam je zarówno psychicznie jak i fizycznie. otulam się kocem, którego zapach drażni mnie. drażni, bo nie pachnie tak jak Jego bluza. schodzę do kuchni, parzę kawe i siadając przy oknie tępo wpatruję się w krajobraz, który mimo słonecznego dnia - dla mnie jest już pozbawiony kolorów
|
|
 |
za każdym razem gdy, znów kocham, to czuje jakby te okruchy będące moim sercem skleiły się, to uzależnia, ten stan kiedy wszystko cieszy i opuszczają mnie wszelkie zmartwienia. Ale gdy odchodzisz, moje serce znów się rozpada, i dlatego tak boje się zaangażować, uwierzyć w nas, w twoją miłość do mnie, bo wiem ze gdyby znów się nie udało to został by tak drobny pył, że już nie dało by się go skleić. / nie-ma-mnie
|
|
 |
Upadł mi dziś grosik i pomyślałam sobie: a niech leży, niech go ktoś podniesie i pomyśli, że będzie lepiej.
|
|
 |
Czasem usiądę w pustym pokoju, włączę dobrą muzykę, zapalę świeczki. A wszystko to tylko po to, aby zacząć płakać. Czasem lepiej wypłakać to, co boli. Nie raz, nie dwa, nie tysiąc, a nawet milion. Ważne, żeby przeszło.
|
|
 |
Gdzie się podziało to co łączy dwoje ludzi Coraz więcej z nas samotnie co rano się budzi.
|
|
 |
"Faktycznie facet to świnia, ale o tym zdążyła się już pewnie przekonać każda z nas." Ale za to jak dobrze całuje.
|
|
 |
Wieczorami siedzieć z Tobą na dachu i jeść gwiazdy plastikową łyżeczką.
|
|
 |
|
Lubię za Tobą tęsknić wieczorami. To mój ulubiony przejaw masochizmu.
|
|
|
|