 |
Marze o spotkaniu z nim, nie raz sobie wyobrazam jak ide ulica i go spotykam, jak wszystko zaczyna sie ukladac jak kiedys. Zaczelam nawet pisac opowwiadanie o Nas, o tym jak bylo w fragmentach i o tym jak mogloby byc. Kocham go dalej, dalej cholernie go kocham a 13maja marze tylko o tym by w miare mozliwosci jechac na Oksywie i chodzic tymi drogami ktorymi razem chodzilismy. /det
|
|
 |
Nie obiecuj wiecznej miłości, bo nie każdy zna się na żartach.
|
|
 |
Często mam wrażenie, że na klawiaturze powinnam mieć przycisk z napisem 'spierdalaj', by nie marnować zbyt dużo czasu na odpisywanie niektórym osobom.
|
|
 |
nie wiem czemu, ale wracam tu, nie umiem przestać pisać w zeszycie, mam burdel w głowie, jak w damskiej torebce, nie było mnie tu 6 miesięcy, wiele się zmieniło, nie wierze w to jak bardzo./ det.
|
|
 |
Pamiętasz smak pierwszego papierosa i alkoholu? Było ohydne i gorzkie. Ale mimo wszystko brnąłeś w to dalej, bo dodawało energii i zawracało w głowie. Tak samo jest z pierwszą miłością .
|
|
 |
Najgorsze jest to kiedy kogoś kochasz i nagle dociera do Ciebie, że już nigdy go nie zobaczysz, nie usłyszysz. Że umrzesz w jego sercu, zginiesz we wspomnieniach.
|
|
 |
nie możesz wrócić, już nie masz gdzie..
|
|
 |
To nic. Wciąż przecież oddycham.
|
|
 |
czekałam kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę.. że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne..
|
|
 |
Przyjdzie pora, powiem „chodź tu”, spojrzę Ci w oczy i zaczniemy od początku..
|
|
 |
I’ll be here when you come back..
|
|
 |
nie dałeś mi odczuć, że Ci zależy..
|
|
|
|