 |
Z nim? różnie to bywa. Czasem jest tak cholernie czuły, a czasem to kawał skurwysyna.
|
|
 |
Mam taki charakter, który łatwo skrzywdzić, choć nie widać ran, pozostają blizny.
|
|
 |
Pamiętam miłość, Ciebie i mnie. Pamiętam wszystkie chwilę które ze sobą dzieliliśmy na tej planecie. Pamiętam serca, pamiętam uczciwość
|
|
 |
Potrzebuję mężczyzny takiego jak Ty, więc albo znajdź mi go, albo ożeń się ze mną. Z naciskiem na ożeń.
|
|
 |
W piątki jesteśmy fajne, w poniedziałki kapryśne, czasami rządzimy, a czasami nawet nie możemy wykrztusić słowa.
|
|
 |
Wiem, że wiesz, że szaleję tylko za tobą.
|
|
 |
Czuję, że zaczynam wariować z Twojego powodu. Codziennie rano wstaję bez problemu i z czystą przyjemnością idę do szkoły tylko po to by choć przez chwilę obserwować Cie na przerwie między lekcjami. Gdy spotkam Cie niespodziewanie na jednym z korytarzy dzieje się ze mną coś dziwnego. W gardle robi się sucho i ciężko wydusić ze mnie jakiekolwiek słowo. Ciało dostaje paraliżu i automatycznie ustaje, sama nie wiem czemu. Serce zaczyna bić jak szalone i czuję jakbym dostała kopniaka od Amora w brzuch. Rozkochałeś mnie w sobie do tego stopnia, że zapominam kim jestem i jakie mam zasady. Przecież zawsze odpuszczam jeśli nie ma coś sensu, a Ciebie nie potrafię odpuścić za nic w życiu. / J.
|
|
 |
Choć raz postaw się w mojej sytuacji, a potem opowiedz jak było.
|
|
 |
Walczysz o coś, co po chwili nie ma sensu.
|
|
 |
I przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz. Masz dosyć. Nie chcesz już się o nic starać. I jest Ci wszystko jedno. Bo wiesz, że i tak nie masz wpływu na uczucia innych...
|
|
|
|