 |
|
znów wydam ostatni sos by spędzić z tobą tę noc by znowu poczuć smak, czujesz? proste, że tak
|
|
 |
|
co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć
|
|
 |
|
miało być inaczej mimo to nic się nie zmienia
|
|
 |
|
chciałbym spokój czuć za każdym razem gdy patrzę w lustra, a nie czuć się jak sam sobie coś ukradł
|
|
 |
|
małolata? jak Ci mało lata, to sobie kurwa rozhuśtaj.
|
|
 |
|
pamiętam ten czas, gdy byliśmy blisko. mieliśmy siebie na wyciągniecie ręki, wykonywaliśmy te same oddechy, łączyliśmy słowa w jedną całość. teraz nie mamy niczego, nie złączymy już razem dłoni, nie pokłócimy się o to, kto kocha bardziej. / unvai
|
|
 |
|
a dzisiaj będziemy cieszyć się z małych rzeczy, jak kiedyś. / unvai
|
|
 |
|
Na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę i czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek, nasze serca pompują krew a łzy są słone.
|
|
 |
|
Za te wszystkie chwile z tamtych lat. Za problemy, których nigdy nie jest brak.
|
|
 |
|
Czas, uciec daleko gdzieś, Gdzie mógłbyś spojrzeć na to wszystko wstecz. Dokąd pędzi ten świat? Pierdolonych cyferblat.
|
|
 |
|
boję się, że o mnie zapomnisz gdy mnie nie będziesz widział. mój własny, pełnowymiarowy strach. / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
...malo sensu w bezsensie w sercu ma milosc miejsce...
|
|
|
|