 |
|
I wciąż nie potrafię zrozumieć swojego zachowania, czynów, do których jestem zdolna, zaufania, którym darzę nieodpowiednie osoby. Wszystkiego co kręci się wokół mnie i próbuje budować mi życie, do cholery, nie rozumiem.. / unvai
|
|
 |
|
Jesteś czy nie ma Cię? Określ to. / unvai
|
|
 |
|
Z czasu mam takie akcję, że czuję że jest źle, wtedy zamykam się w sobie i myślę tylko o tym... Nawet jeśli normalnie się śmieję to i tak nikt nie zrozumie o co mi chodzi, mało osób to czai.
|
|
 |
|
chodzę po ulicy z zacieszem na mordzie, udaję że jest zajebiście w chuj, ale w środku kryję coś, co wiem tylko ja, ii nikt się nie dowie. A M E N ;)
|
|
 |
|
żyjesz, choć często pojawiają się myśli, że może lepiej byłoby zniknąć. Dążysz do czegoś, mimo świadomości, że nie ma to najmniejszego sensu. Szukasz, lecz wiesz, że to nie istnieje. Cholernie ufasz i trwasz w tym, choć dobrze wiesz, że to powinno mieć już swój koniec. / unvai
|
|
 |
|
Mówisz, że życie jest do niczego. Jesteś w stanie je zakończyć? / unvai
|
|
 |
|
Czasem chciałabym od nowa wszystko zacząć. Od nowa słyszeć, widzieć, od nowa czuć./unvai
|
|
 |
|
czasem zatrzymuję się w miejscu,nie dając rady
|
|
 |
|
teraz gdy coś o mnie wiesz nienawidzić ci wygodniej
|
|
|
|