głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xnaughtyxdiamondx

kogoś  kto odprowadzi wieczorem pod dom  żeby się upewnić  czy aby bezpiecznie wracam. w każdej chwili będzie kontrolował  czy się uśmiecham. kto będzie pisał  dobranoc  i  dzień dobry . kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną. kogoś  kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę. z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem. kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba  ale tylko na niby  schowany za rogiem czekać na moment  w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach. z kim można czytać książki i oglądać filmy  a później godzinami o nich rozmawiać. kogoś  kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera  żeby oglądać gwiazdy. kto pilnuje  kto opiekuje się  kto mówi  że tak  że nie  że uważaj  że pamiętaj i że nie marudź.

ansomia dodano: 29 września 2024

kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam. w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham. kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry". kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną. kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę. z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem. kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach. z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać. kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy. kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź.

i milczałbyś wtedy kiedy bym płakała  wysłuchiwał wszystkiego co mnie gryzie i jedyne co byś robił to przytulał i obejmował mnie  a na koniec pocałował i położył na swoich kolanach  bym mogła przy tobie zasnąć.

ansomia dodano: 29 września 2024

i milczałbyś wtedy kiedy bym płakała, wysłuchiwał wszystkiego co mnie gryzie i jedyne co byś robił to przytulał i obejmował mnie, a na koniec pocałował i położył na swoich kolanach, bym mogła przy tobie zasnąć.

wiatr wiał  a my trzymaliśmy się za ręce nie potrafiąc odejść. może baliśmy się stracić wszystkie spędzone razem chwile  może jednak ponownie zanurzyliśmy się w swych spojrzeniach i nie byliśmy w stanie puścić swych dłoni. w bezczelnym milczeniu trwaliśmy nieustannie  oddech przychodził ciężko  zamknięci z ironią baliśmy się dotyku. jeszcze mamy ostatki nadziei  może kiedy ona całkowicie zniknie  będziemy mieli odwagę od siebie odejść  a teraz zastańmy tu i trzymajmy się za ręce  by nie stracić ani sekundy.

ansomia dodano: 29 września 2024

wiatr wiał, a my trzymaliśmy się za ręce nie potrafiąc odejść. może baliśmy się stracić wszystkie spędzone razem chwile, może jednak ponownie zanurzyliśmy się w swych spojrzeniach i nie byliśmy w stanie puścić swych dłoni. w bezczelnym milczeniu trwaliśmy nieustannie, oddech przychodził ciężko, zamknięci z ironią baliśmy się dotyku. jeszcze mamy ostatki nadziei, może kiedy ona całkowicie zniknie, będziemy mieli odwagę od siebie odejść, a teraz zastańmy tu i trzymajmy się za ręce, by nie stracić ani sekundy.

chciałabym  by z miłością było jak w siatkówce   kiedy ktoś krzyczy ''moja''  reszta się odsuwa.

ansomia dodano: 29 września 2024

chciałabym, by z miłością było jak w siatkówce - kiedy ktoś krzyczy ''moja'', reszta się odsuwa.

mogłabym ci opowiedzieć te wszystkie chwile  kiedy leżałeś obok mnie z dłonią na mojej talii  szepcząc  że mógłbyś już tak zawsze   wcale nie wstawać  by tylko mój uśmiech był jak najbliżej ciebie. nie mówię tutaj o niczym więcej. mówię o tym  jak leżałeś razem ze mną  a świat przestawał powoli istnieć  bo cały świat był tylko i wyłącznie w twoich oczach.

ansomia dodano: 29 września 2024

mogłabym ci opowiedzieć te wszystkie chwile, kiedy leżałeś obok mnie z dłonią na mojej talii, szepcząc, że mógłbyś już tak zawsze - wcale nie wstawać, by tylko mój uśmiech był jak najbliżej ciebie. nie mówię tutaj o niczym więcej. mówię o tym, jak leżałeś razem ze mną, a świat przestawał powoli istnieć, bo cały świat był tylko i wyłącznie w twoich oczach.

Tej nocy popłakałem się pierwszy raz w dorosłym życiu. Już wiem czym jest rozpacz. Już wiem czym jest ta ulga  to nie nowe zrozumienie które uspokaja duszę to zwykłe otępienie po tym jak żal poraża wszystkie nerwy i mózg. Można wtedy usnąć choć dalej nie ma po co żyć.

darko dodano: 28 września 2024

Tej nocy popłakałem się pierwszy raz w dorosłym życiu. Już wiem czym jest rozpacz. Już wiem czym jest ta ulga, to nie nowe zrozumienie które uspokaja duszę to zwykłe otępienie po tym jak żal poraża wszystkie nerwy i mózg. Można wtedy usnąć choć dalej nie ma po co żyć.

Jak cień chodzą za mną moje obietnice  opluwają mnie  popychają  biją po ciele aż boli mnie już wszytko  obrzucają obelgami a ja nie zatykam uszu  nie zasłaniam się  nie tłumaczę im  że zaskoczyły mnie zbyt wysokie mury do przeskoczenia  bo nigdy nie byłem na tej drodze. Po prostu daję się im bić bo mają racje.

darko dodano: 28 września 2024

Jak cień chodzą za mną moje obietnice, opluwają mnie, popychają, biją po ciele aż boli mnie już wszytko, obrzucają obelgami a ja nie zatykam uszu, nie zasłaniam się, nie tłumaczę im, że zaskoczyły mnie zbyt wysokie mury do przeskoczenia, bo nigdy nie byłem na tej drodze. Po prostu daję się im bić bo mają racje.

Poproszę dziś Boga o sen  o śmierć  może skoro nie ma dla mnie szczęścia  ma nieskończony sen. Proszę  Boże  chciałbym już nie czuć  nie myśleć. Amen

darko dodano: 27 września 2024

Poproszę dziś Boga o sen, o śmierć, może skoro nie ma dla mnie szczęścia, ma nieskończony sen. Proszę, Boże, chciałbym już nie czuć, nie myśleć. Amen

W podziemiu dnia  koszmary  na powierzchni pustka  nie mam gdzie pójść  żadnych znaków  żadnego sensu

darko dodano: 27 września 2024

W podziemiu dnia, koszmary, na powierzchni pustka, nie mam gdzie pójść, żadnych znaków, żadnego sensu

zamykam oczy i żadnej różnicy...

darko dodano: 27 września 2024

zamykam oczy i żadnej różnicy...

Proszę  niech ktoś przyjdzie i po prostu mnie zabije. Nie chcę już dalej tego...

darko dodano: 27 września 2024

Proszę, niech ktoś przyjdzie i po prostu mnie zabije. Nie chcę już dalej tego...

Błąkam się między widokami nieba  gdzieś między drzewami i blokami  uśmiecham się do muzyki w uszach i szumu w głowie po tych trzech piwach ale nie ucieknę  cierpieniem doganiają mnie myśli o Tobie.

darko dodano: 27 września 2024

Błąkam się między widokami nieba, gdzieś między drzewami i blokami, uśmiecham się do muzyki w uszach i szumu w głowie po tych trzech piwach ale nie ucieknę, cierpieniem doganiają mnie myśli o Tobie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć