 |
chciałabym jeszcze raz zasnąć w ubraniach, zmęczona od śmiechu.
|
|
 |
psychiczna bariera, lęk, postawiony opór.
|
|
 |
a jeżeli kiedyś przypadkiem ktoś będzie chciał nas sobie przedstawić, powiesz mu, że już się znamy?
|
|
 |
nie jestem gotowa na bycie twoją koleżanką.
|
|
 |
już nie wiem, jak mam ci tłumaczyć, że kocham cię bardziej niż siebie.
|
|
 |
Patrzę na Ciebie i przez sekundę kocham, przez chwilę to Ty, w którą uwierzyłem a potem znowu widzę twoją prawdziwą twarz i odliczam do ostatniego dnia, kiedy przyjadę po raz ostatni i będę mógł powiedzieć "żegnaj na zawsze" .
|
|
 |
powiedz mi co czułeś, gdy mnie całowałeś.
|
|
 |
przecież mam niebieskie oczy. zapomniałeś?
|
|
 |
znienawidź mnie jeszcze bardziej, karmię się twoim zawistnym spojrzeniem.
|
|
 |
nie lubię ludzi. tak, zawsze byłam sukowatą, wredną panną. nic na to nie poradzę.
|
|
 |
skarbie, czasem nie jesteśmy w stanie zrozumieć tego na czym nam zależy.
|
|
 |
Jest cień co najjaśniejsze światło miłości, w mroczny obłok popiołów przemienia, jest mrok, który duszę rozkochaną chwyta i do spalonej ziemi przytwierdza, jest trucizna co najsłodszy owoc rozkoszy w ogień rozpaczy przekształca, jest otchłań zimna, co nadziei krainę spala do rdzenia, do wieczności. I choć jesteś we mnie tęsknotą rozsiana, kłamstw już nie cofniesz, mnie nie odnajdziesz.
|
|
|
|