|
W ręce trzymam talię asów a Ty ssij mi chuja.
|
|
|
Powietrze zostawia gorycz,
życie daje w kość nie fory,
odznaka słabości-złość każdy jest na nią chory.
|
|
|
Chcesz mnie skreślić? to skreślaj przywykłem już.
W tym państwie do tanich suk albo głupich głów.
|
|
|
A ty będziesz tylko patrzył, gdy będę wchodził na szczyt
a gdy wejdę na koronę dasz mi dłoń poczuję zachwyt.
|
|
|
Co do gimbazy, to to jest trochę śmieszne, dobrze ze Twoi fani to Andrzeje po 40stce!
|
|
|
Jestem pierwszym kurwa kotem, nie chodzącym na Twojej smyczy!
|
|
|
Wczoraj zacząłem nawijać, dziś nie mogę przestać
stary, jedno zdanie - potrzebuję powietrza.
|
|
|
Jesteś ikoną, droga na szczyt bywa smutna. Dziś noszą cię na rękach, jutro płonie twoja kukła
|
|
|
Czterdzieści milionów serc bije tutaj. Zimny kraj, zimny flow, zimna wóda.
|
|
|
Ja mam swój zamknięty świat z własnym Olimpem, ty masz zakłamaną twarz w stylu - z deszczu pod rynnę.
|
|
|
Za zdrowie braci, za przyjazn ktorej nie trzeba tlumaczyc za wyobraznie za to, ze chce widziec swiat jak najjasniej
|
|
|
Otwieram notatnik, ten list piszę do Boga ,dlaczego zabierasz ludziom i mi to co każdy kocha.
|
|
|
|