 |
Chciałabyś z nim być, ale coś Ci nie pozwala, coś cię hamuje, zatrzymuje. Wybierasz numer, by za chwilę móc mu powiedzieć, że chcesz, że kochasz, ale rezygnujesz, rzucając nim w stertę mokrych od łez poduszek. Chciałabyś by teraz był, tuż obok, by przytulił i pocałował, ale coś nie pozwala Ci się na to zgodzić. Przytulasz go, wiedząc, że to już za dużo, że tak być nie powinno. Chciałabyś go mieć, tylko na chwilę, dosłownie na parę minut, choć wiesz, że nie wypada. Czasami nienawidzisz go tak bardzo, że zaczyna Cię to boleć i wylewasz z siebie to uczucie, prosząc by coś się zmieniło, by było lepiej, łatwiej, żeby on był. Wyciągasz rękę i czekasz, kiedy ją złapie, ale on tego nie robi. Spóźniłaś się. Hamowałaś swoje uczucia przez ten cały czas, a kiedy okazało się, że kochasz, było już za późno. Właśnie go straciłaś, choć nigdy go nie miałaś. [ yezoo ]
|
|
 |
Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie, niż w szarej, nudnej banalności i marazmie.
|
|
 |
Sprawiasz wrażenie kobiety, która ciągle zrzuca winę na siebie. Nie mylę się, prawda?
|
|
 |
Ciekawe, co mówisz, gdy ktoś o mnie pyta.
|
|
 |
Każdy dzień spędzany na czekaniu, to dzień, którego nie wykorzystuje się na zwyczajne życie, ludzi, których się lubi i robienie tego, co sprawia, że mogłoby być dobrze.
|
|
 |
- Co dla Ciebie jest najtrudniejsze w życiu? - Najtrudniej patrzeć w oczy ważnej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć, że jest ważna i wiedzieć, że bez niej nie można żyć, a ona bez Ciebie jest szczęśliwa.
|
|
 |
W psychologii jest takie pojęcie "błysk".
To jest moment, kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia,
kiedy nagle dociera do niego coś, co było oczywiste od lat,
ale teraz nabrało innego wymiaru.
|
|
 |
|
Są rzeczy, których chciałbym nie pamiętać, ale żadnej z nich nie chce się wyrzekać.
|
|
 |
Nie wiesz, jak to jest tęsknić za kimś, kogo tak naprawdę nigdy się nie miało.
______________________________________________________________________
Jestem bardzo zadowolona z wyników. 10 sekund przełamane. Moje cudowne 9.7 s. ♥
|
|
 |
Uczucie wyżerającej tęsknoty sprawia, że z dnia na dzień, staję się mniej wyraźna. Bledsza, wyczerpana, poddenerwowana. Cały ten ból siedzi wewnątrz mnie. Staram się kryć ciągłe cierpienie pod maską uśmiechu i ciągłym zabieganiem. Chcę oszukać czas, tymczasem ten cały ból dalej gnieździ się we mnie i z dnia na dzień rozwija się coraz bardziej. Wzbudza tęsknotę, która momentami całkowicie nie pozwala mi oddychać.
|
|
|
|