 |
|
Kiedy będziesz miał wątpliwości, czy Cię kocham, spójrz w moje oczy. One powiedzą Ci wszystko. Być może zobaczysz też strach, ale to nic złego. Zapewne zawsze będziesz go dostrzegał. Nie musisz się martwić, to tylko obawa przed przyszłością, która zawsze będzie widniała. Dostrzeżesz też miłość do Ciebie, miłość, której dziś nic nie jest w stanie zastąpić. Miłość, która jest wstanie dać pełnie szczęścia, którego zawsze mi brakowało. Ty dajesz mi to wszystko, czego przez te lata nie mógł dać mi nikt inny. Kocham Cię, całym swoim sercem, choć kiedyś myślałam, że już nie będę potrafiła pokochać kogoś tak bardzo. Jednak udało się - pojawiłeś się Ty, ktoś dla kogo chciałabym żyć, ktoś z kim chcę. Ktoś dla kogo mam po co, ktoś dla kogo istnienie ma sens. Dziękuję za to, że jesteś, i mimo zła którego przynoszę , Ty ciągle jesteś przy mnie. Dziękuje za każde kocham, które dodaje sił i nadzieję na lepsze jutro. Dziękuję za wszystko. Kocham Cię, bardzo mocno, bez Ciebie mnie już by nie było./bezn
|
|
 |
|
Cofnąć się dwa lata wstecz do chwil, gdy umieliśmy ze sobą rozmawiać. Długie, nieprzespane noce spędzone na gadaniu o głupotach, które tak naprawdę nie miały znaczenia. Chwile, które poznowiły nam się dokładnie poznać zniknęły, a słowa okazały się kłamstwem. Nie wiem czy to, co mówiłeś o sobie było prawdą, bo dzisiaj zachowujesz się zupełnie inaczej. Jakby to wszystko nie istniało i nic w Twoim życiu nie znaczyło. Skoro słamałeś wtedy opowiadając o sobie to jaki miałeś powód? Chciałeś wziąć mnie na litość, bo uważałeś, że jestem nieugięta i nie ulegnę Twojemu urokowi? Szkoda, że nie byłam taka do końca. Może to sprawiłoby, że nadal byś się starał, a ja mniej ciepiała! Może gdybym była taka jak wtedy nadal byś mnie chciał!/Lizzie
|
|
 |
|
'znowu siedzę sam i walczę ze sobą by nie wypić choć kropli'
|
|
 |
|
i jesteś nikim, bo nikim się wlasnie jest jak podnosisz rękę na kobietę. swoją kobietę. jakąkolwiek kobietę.
|
|
 |
|
zanotuj, że byłam, jestem, będę.
|
|
 |
|
a więc milczymy myśląc o sobie z daleka
|
|
 |
|
'Za dużo myślę, za bardzo chcę. Za mocno czuję, za gęsto śnię.'
|
|
 |
|
'Stawiam na Ewelinę, że wygra.' - hoho. Dziękuję, Słodziaku. ♥
|
|
 |
|
"- Będziesz znów moim chłopakiem? - pyta. - Potrzebuję, żebyś teraz nim był. Boję się. Naprawdę się boję. Proszę, bądź moim chłopakiem. Nie dam sobie rady sama. Proszę. Proszę".
|
|
 |
|
może jeszcze kiedyś się spotkamy. może zauważysz mnie gdzieś na mieście, pośród tłumu - jak zawsze zagubioną, i wkurzoną o to, że ktokolwiek się o mnie ociera. może rzucę Ci się w oczy w komunikacji miejskiej - zaspana, z głową opartą o szybę i wzrokiem wtopionym gdzieś w dal. może nieświadomie zatrzymasz się, by przepuścić mnie na pasach, albo przejdziesz obok mnie w Naszym ulubionym parku. może jeszcze kiedyś Nasze spojrzenia się spotkają, i może stać Nas będzie na uśmiech...może jeszcze kiedyś oboje będziemy w stanie powiedzieć sobie "cześć" bez zbędnego bólu, który tak bardzo przeniknął Naszą znajomość... / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272
|
|
 |
|
"odszedł, podobno już na zawsze. powtórzył mi to kilka razy, a każde jego słowo bolało mnie bardziej niż poprzednie. nie potrafiłam go zatrzymać przy sobie, nie tym razem. puścił moją dłoń, nie mogłam jej złapać, aby został. odszedł kilka kroków ode mnie, mówiąc wcześniej, że zależy mu na mnie. teraz widzę, jak inna trzyma go mocno za rękę. odwzajemnia jej uśmiech, patrząc w oczy zatraca się w rozmowie. zagryzam kolejny raz wargę do krwi, obserwuje wszystko z boku. chcę wyrwać swoje serce i rzucić nim jak najdalej i uciec. zostawić je, aby nie czuć tego bólu. jednak nie mogę tego zrobić, bo on je wciąż ma. nie oddał mi go.. najwyraźniej nawet nie zamierza. nie teraz."
|
|
 |
|
inaczej się śpi, gdy mamy komu powiedzieć dobranoc i dzień dobry.
|
|
|
|