 |
- Jak to jest? Czujesz wtedy ulgę? - Nie wiem, nic nie czuję, wyłączam się, a to wszystko czego pragnę zaraz po przebudzeniu./incalculable/
|
|
 |
Weekendy? Zamieniły się w tygodnie na ostrym haju. Wcześniej jeszcze przejmowałam się, żeby nikt nie zauważył tej 'odskoczni', myśl 'żeby być na czysto w szkole', wśród ludzi, a teraz? Totalna olewka. Wszystko tak bardzo straciło sens./incalculable/
|
|
 |
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy tobie.
|
|
 |
|
Zwykły gnojek, który zmienił się przy niej. Przy tej dziewczynie, która potrafi postawić go do pionu, kiedy trzeba, która walnie w łeb, kiedy do głowy przychodzą mu głupie pomysły, a kiedy wydaje mu się, że nie ma wyjścia z danej sytuacji, ona otworzy przed nim wachlarz opcji, jakie w tym pomogą. Jak to się dzieje, że taka drobna istotka owinęła wokół siebie kolesia, który nie posiada żadnych pozytywnych cech? Który jest egoistą i nie obchodzi go, co myślą o nim ludzie, a kiedy zrobi coś nietaktownego, jest pewny, że właśnie tak powinno być? Jak to się stało, że w jego klatce piersiowej zaczął działać mały narząd? Mały, a jednak tak wielki, który sprawia, że ona przy nim trwa, że nie opuszcza go i walczy o niego. Jak to się stało, że się zakochał? Przecież nigdy tego nie chciał, nigdy nie wierzył w miłość, uważał, że takie akcje dzieją się tylko w filmach, a miłość to produkt. Jak to się stało, że chce tylko przy niej trwać?/mr.lonely
|
|
 |
I mogłabym sie do niego tak tulić, nie czując niczego prócz ciepła jego ciała rytmicznie uderzające serce, równy cichy oddech na szyi uspokaja a kiedy wyrwana z azylu powracam z hukiem do szarej rzeczywistości, góruje jedynie w pamieci poczucie naszej bliskości.
|
|
 |
"Szczęście? Dobre cygaro, dobre jedzenie, dobre cygaro i dobra kobieta - albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść. "
|
|
 |
Nie ważne ile czasu upłynie, wspomnienia i tak powrócą.
|
|
 |
Nie warto rezygnować z marzeń tylko dlatego, że są one dalej niż na wyciągnięcie ręki. Należy podstawić sobie krzesło, skrzynkę, drabine i sięgnąć po nie. Bo warto.
|
|
 |
To okropne, dowiaduję się całkowicie przypadkiem, co się z Tobą dzieje, jak bardzo znów spaprałeś swoje życie ciągnąc w to bagno też moje. To nie tak powinno być, to z Twoich ust powinnam to wszystko usłyszeć, to nie ja miałam się domyślać, sklejać czyjeś wypowiedzi próbując zebrać z tego jakąś zbitą całość, jakąś wersję, cokolwiek, nie mogę się znów załamać, nie teraz. / nieracjonalnie
|
|
 |
nie rezygnuje się z ludzi , których się kocha .
|
|
 |
dzień dobry bo ja chciałam panu powiedzieć , że pana bardzo kocham | dz.
|
|
|
|