|
Ale pomyśl ... tak wielu ludzi by chciało być na drodze do szczęścia w tym miejscu co Ty.
|
|
|
Często zastanawiam się, czy to wszystko ma sens. Nie wiem dlaczego, ale chcę to ciągnąć dalej. Nie potrafię przestać. Niby było i się skończyło, ale ja o tym nie zapomniałam. Siedzi w mojej głowie, lecz o tym nikomu nie potrafię powiedzieć. Z dnia na dzień staje się to coraz bardziej przytłaczające. Cały czas mam wrażenie jakby to stało się wczoraj. Tak samo boli, te same emocje mną rządzą, tak samo się boję. Z jednej strony czuję się za to wszystko odpowiedzialna, a z drugiej ... no właśnie. Z drugiej nie ma nic.
|
|
|
Trudno jest podjąć decyzję wiedząc, że to ostateczna decyzja. A w ogóle ten ból przeszywający moje serce sprawia, że decyzja jest jeszcze trudniejsza. A najgorsze to myśl czy dobrze robię...
|
|
|
I ta jebana satysfakcja, że jak nikt inny rozpierdalasz sobie życie.
|
|
|
Bo tak często z obawy przed szczęściem popadamy w nieszczęścia .. `
|
|
|
A przecież tak naprawdę szczęście bardzo często przychodzi do nas małymi kroczkami, po cichutku, czasami pod postacią drugiego człowieka w codziennych gestach składających się na mozaikę dnia codziennego. Tylko że, tak wielu z nas w oczekiwaniu na spektakularne "bum", pozwala temu szczęściu odejść, nie dostrzegając kiedy było tak blisko. A stąd pozostałby już tylko jeden krok... do szczęścia.
|
|
|
Może szczęście to kwestia bilansu plusów - światła zmieniającego się na zielone w chwili, gdy podchodzimy do przejścia i minusów - gryzącej metki przy kołnierzu- spotykających nas każdego dnia. I może na każdego przypada taka sama jego dawka. Może w istocie nie liczy się fakt, czy jest się sławną pięknością, czy też rozpaczliwie szarą myszką. Może trzeba po prostu żyć. Nic więcej...
|
|
|
Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.
|
|
|
Jeśli nie zrobisz tego dzisiaj, jutro będzie takie samo jak wczoraj.
|
|
|
'' hej, ho, cześć i czołem, zgadnijcie skąd się wziąłem.'' ;P
|
|
|
Po co mówić coś czego nie jesteśmy do końca pewnym, po co obiecywać i mówić o rzeczach, o których w rzeczywistości nie mamy najmniejszego pojęcia? Tylko po to, żeby zobaczyć śmiech na twarzy osoby, która chcemy zadowolić, uśmiech trwający dwie minuty? To tylko o to chodzi?
|
|
|
''cause i did enough to show you that i was willing to sacrifice. and i
wa
|
|
|
|