 |
Zamykam oczy, mam świadomość, że Ciebie nie ma obok. Na każdym kroku uświadamiam sobie, że popełniłam błąd. Chciałam żyć życiem, bawić się, pić, tańczyć do rana, a w zamian za to odrzuciłam naprawdę fajnego faceta, bo nie byłam dorosła na to by stawiać poważne kroki w swoim życiu .
|
|
 |
Czasem moje myśli wybiegają w Twoją stronę, ale wiem, że to już przeszłość .
|
|
 |
Ktoś kiedyś powiedział, że docenisz, gdy stracisz .
|
|
 |
Pozostały tylko zdjęcia na dysku i nic więcej .
|
|
 |
I mimo wszystko zawsze jest jakaś nadzieja .
|
|
 |
A moje życie jest między piekłem a niebem. Nie zapomnij o mnie, bo mam tylko Ciebie.
|
|
 |
Wiesz jak to jest kiedy odchodzi ktoś kogo kochałeś? A ty nie jesteś w stanie zobaczyć jego ostatnich kroków. I nawet kurwa brakuje czasu i odwagi by zapytać - dokąd idziesz.
Bo jeśli ktoś znika z dnia na dzień i zostawia cię samego. To trzeba powiedzieć że jest to obojętność, zabawa albo po prostu straszne skurwysyństwo.
|
|
 |
Człowiek budzi się rano i odczuwa że wszystko wokół jest spierdolone. Ludzie za oknem, kawa, herbata. Dzisiejszy dzień, następna godzina. I pewnie mógłbyś jakoś z tym walczyć. Choćby zamknąć oczy, nie pić spierdolonej kawy albo herbaty, nie otwierać okna, nie słuchać ludzi. Ale dzień zacznie się i skończy.
To jest tak zwana realność, zwykłe codzienne sprawy, rozterki. Coś co będzie onieśmielać, wkurwiać, rozrywać na strzępy. Całe spierdolenie powiązane jest z rzeczywistością, na falach której dopłyniesz do brzegu albo się utopisz.
|
|
 |
Nie zastanawiaj się, gdy mówią, że nie dasz rady. Rób wszystko by opadły im kopary.
|
|
 |
Wiesz, nie ma miłości, jest tylko chemia,zwykły sex i strach, by ktoś inny jej nie miał
wiesz, sam ze ją ściemniasz zbyt łatwo,więc olej marzenia i tak każde się spełnia zbyt rzadko,co miłość jest ślepa, podobno dlatego oczy nam otwiera samotność
|
|
 |
Siedzisz na tarasie z kubkiem herbaty w ręce. W tle słychać tylko szum drzew. Pamiętasz te noce, gdy nie liczył się czas ani miejsce, a byliście razem. Uśmiechasz się do wspomnień. Mimowolnie łza zaczyna płynąć po policzku. Wycierasz ją wierzchem dłoni. Sama wiesz, że to już koniec, ale wspomnień nie da się powstrzymać .
|
|
 |
Lepiej być samemu, niż być z kimś kto jest tylko w połowie z Tobą albo chce być gdzie indziej.
|
|
|
|