 |
- A to dopiero - mruknął . - Lew zakochał się w jagnięciu.
- Biedne głupie jagnię - westchnęłam.
- Chory na umyśle lew masochista.'
|
|
 |
"I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiegł końca. Choćby nie wiem jaki był piękny jego dzień zajmie noc." / cytat ze zmierzchu .;*
|
|
 |
książe z bajki ? Mam go w dupie ! Zostanę niezależną księżniczką. ;*
|
|
 |
Nie jestem dziewczyną, które co dzień mają nowego chłopaka, nie jestem z tych, które są plastikowe i nie kontroluje się, gdy ktoś powie do mnie "dziwka " ;/
|
|
 |
Nieważne co się ze mną stanie, nigdy nie zapomnę kim jestem, skąd pochodzę i że zaczęłam od zera
|
|
 |
Wykorzystaj dzień dzisiejszy, obiema rękami obejmij go. Przyjmij ochoczo co niesie ze sobą:
światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz i cały cud tego dnia..Wyjdź mu naprzeciw.
|
|
 |
Chodzę po łące pełnej smutku. ;(
|
|
 |
Byłaś przyjaciółką, a stałaś się wrogiem..
|
|
 |
usiadłeś obok mnie i złapałeś za ręke . spojrzałam w twoje błyszczące oczy . 'pocałuj go' krzyczało serce , 'bedziesz tego żałowała' -szeptał rozum .
|
|
 |
Ale Ty odszedłeś. Choć właściwie, to odchodziłeś wiele razy, a ja za każdym razem bałam się, że uznasz, że nie ma po co wracać. Ale wracałeś. W momencie gdy traciłam nadzieję, Ty ją znów rozpalałeś. I znów, i znów. Gdyby nie Ty, nie wiedziałabym, ile mam w sobie siły i ile godzin ociekających wiecznym oczekiwaniem na Ciebie mogę znieść. Nie wiedziałabym, że potrafię kogoś kochać tak mocno. Tak bardzo. Byłam dzielna, czy naiwna? Nieważne. Zawsze czekałam. Zawsze. A Ty? Sto razy odszedłeś. Tylko że powrotów było dziewięćdziesiąt dziewięć
|
|
 |
W miłości irytujące jest to, że jest to zbrodnia, do której potrzeba wspólnika.
|
|
 |
Nikt mnie nie musiał nosić na rękach żebym została księżniczką.
|
|
|
|