 |
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła promieni, czy tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, tak naprawdę nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
 |
Siedziałam w naszym ulubionym miejscu do rozmów . Sama z papierosem w dłoni. Myślałam o całym swoim życiu i patrzyłam na te wszystkie pociągi które tam przejeżdżają . Chciałam kurwa stanąć na tych pierdolonych torach i spotkać się chociaż z tym jednym pociągiem twarzą w twarz i przegrać tą walkę wiesz .
|
|
 |
Nie potrafię zrozumieć , gdzie popełniłam błąd . I dlaczego wszystko wygląda teraz tak jak wygląda .
Dlaczego osoby które kiedyś były dla mnie najważniejsze , stały się zwykłym wspomnieniem , które gdzieś tam siedzi w mojej głowie . Dlaczego Ci których tak bardzo kochałam odeszli i zostawili mnie samą , mimo tego , że nadal siedzą w moim sercu . ?Dlaczego przyjaciele stali się wrogami , a wrogowie dobrymi znajomymi ? Dlaczego ja osoba która była pełna uczuć, wrażliwości stała się nieczułą suką ? Dlaczego tak która kiedyś oskarżała kogoś o kurewstwo sama stała się kurwą . Dlaczego wszystko odwróciło się o 180 stopni . ?
|
|
 |
I zrozum to , że nie wierze w miłość . Po prostu za bardzo mnie skrzywdziłeś .
|
|
 |
zdarza się, że czuję coś ponad to co powinnam, coś co uskrzydla każdy dzień dostarczając sens kolejnym, a przy okazji daje mi pewność, że to co mam, ma w sobie niesamowite znaczenie. zdarza się, że szczęście przybiera postać człowieka, jest w nim i dzięki niemu, jest tak nieskazitelnie czyste, że wiem, że jest prawdziwe, a obok będzie już zawsze. zdarza się, że to co pozornie nam się wydaje, to co rzekomo mamy, to fikcja, wyciśnięta z serca, z naszych marzeń tylko po to by dać nam nadzieję, nadzieje na dzień, w którym damy radę, a to wszystko będzie tak uchwytne, tak rzeczywiste. / Endoftime.
|
|
 |
dzisiaj jest inaczej , bo jet ćpanie
|
|
 |
Pamela przestań chlać powiedziała , po czym dala mi butelkę z tanim jabolem .
|
|
 |
bywa czasem tak, że jedyne czego pragnę to dotknąć Cię choć raz, a chwilę później niepostrzeżenie zniknąć. bywa, że trzeźwość umysłu nie daje mi żyć, że w czasie krótszym niż jedno pstryknięcie palcami, czaszkę z każdej strony miażdży milion kolejnych myśli. bywa, że śmieję się równocześnie płacząc, że z bezradności pięściami uderzam w ścianę, że biorąc w dłoń garść tabletek chcę odejść stąd możliwie na zawsze, ale nie potrafię.. jeszcze nie teraz, nie dziś, kiedy coś w dalszym ciągu pozornie mnie tutaj trzyma. wiesz, bywa, że nie radzę sobie z życiem, które ponoć wciąż mam, a które bez Ciebie, nie ma najmniejszego sensu. / Endoftime.
|
|
 |
Smsy, gg, długie rozmowy - robie kolesiowi nadziejeę, tylko po to by niedługo odejść. Widzisz, czego mnie nauczyłeś ? Ranić innych . / zakazanemarzenia
|
|
 |
|
"Ludzie wierzą kolorom, tak bez przerwy, idą siedzieć za białe, zielonym koją nerwy"
|
|
 |
To co, że idę przez świat sama? Za to w zajebistych butach!
|
|
 |
Zabijamy samych siebie by nie ranić innych ...
|
|
|
|