 |
I przeklinam dzień, w którym pozwoliłam Ci się tak cholernie oddalic..
|
|
 |
Penis jest jak pies: plącze się między nogami, lubi jak się go głaszcze i cieszy się razem z panem. haha xD
|
|
 |
Chciałbym cofnąć moje życie o rok. Wtedy na pewno nie zaprzepaściłabym szansy bycia z osobą na której mi zależy, nie straciłabym zaufania rodziców, nie zepsułabym się, nie zaczęłabym palić, pić, okłamywać rodziców, nie olewałabym szkoły, przyłożyłabym się do nauki. Byłabym lepsza osobą, córką i Twoją dziewczyną.
|
|
 |
Klnę, bo chce. Płaczę, bo nie wytrzymuję. Kocham cię bo.. i nie wiem co napisać nie mam pojęcia czemu cię kocham, chyba przez przypadek.
|
|
 |
Bywają i takie dni w których uśmiecham się do ściany, z Twoją kukiełką. Jest w nią wbite 159 szpilek.
|
|
 |
Chciałabym mieć więcej odwagi, aby spytać się Ciebie "To co jest między nami? Przyjaciele czy coś więcej?" Wtedy nie musiałabym po nocach płakać w poduszkę, martwić się że jak będę do Ciebie pisała to uznasz mnie za natrętną, smucić się gdy jakaś dziewczyna opowiada o Tobie i nie musiałabym się kryć przed Tobą z tym co czuję.
|
|
 |
Powiedz mi dlaczego za każdym razem gdy już sobie odpuszczam, gdy godzę się z tym że już nic do mnie nie czujesz, to ty akurat wtedy znów do mnie startujesz?
|
|
 |
Kolejny dzień pt. 'żyję, bo muszę'.
|
|
 |
Bańka prysła, ktoś odpuścił.
|
|
 |
wiesz jak to jest, kiedy osoba na , której ci zależu znajduje się tylko o kilka kroków od ciebie, a mimo to nie możesz do niej podejść, przytulić i pocałować? ja wiem. uwierz, to nic miłego.
|
|
 |
codziennie tęsknie za tobą po raz ostatni.
|
|
 |
Obiecywałam sobie jakoś to będzie. Wszystko się ułoży i wróci na swoje miejsce.
|
|
|
|