 |
był pochmurny, deszczowy dzień. jak zwykle siedziałam sama, na gg. narzekając, że nutella się skończyła, kawa i kakao też. byłam naprawde załamana. ustawiłam w opisie smutną buźkę. po chwili napisał on. - co jest mała.? - eee. mam cholernego doła. a poza tym nie mam nic słodkiego w domu. normalnie skoczyć z mostu. - zw. napisał, poczym zrobił się niedostępny. czekałam na Niego, dobre 15 minut. nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. w długiej bluzie, dresach oraz puchatych kapciach, poszłam otworzyć. za drzwiami stał on. cały przemoknięty, trzymał cały słoik nutelli i paczkę krakersów. - mam nadzieje, że chodź troche poprawiłem ci humor. - i za to Cię kocham, misiek. powiedziałam, zaprosiłam go do środka. resztę "nudnego" dnia spędziliśmy razem. oglądając komedię, wijąc się ze śmiechu oraz wpieprzając nutellę i krakersy. | end_of_collection
|
|
 |
- ale gdy ja chce odejść od brzegu to on robi takie słodkie oczy , i sama do niej wskakuje ..
|
|
 |
Miłość jest wtedy, gdy się kogoś lubi za bardzo...
|
|
 |
“On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze... jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było źle.”
|
|
 |
Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść.Znika równie szybko jak się pojawia..
|
|
 |
..ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewną tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
 |
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. cola zamieniła się w wódkę a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą.. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką.. Największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro". więc dlaczego tak nie mogliśmy doczekać się aby dorosnąć?
|
|
 |
Ale tak trudno zapomnieć o tym , co było złe.
|
|
 |
wzruszylabym sie , ale tusz byl za drogi
|
|
 |
Bo moja miłość do ciebie nie zna granic, nigdy Cię nie oddam nikomu na świecie za nic.
|
|
 |
- Jak długo jeszcze masz zamiar udawać kogoś kim nie jesteś?! - krzyczała patrząc w lustro.
|
|
|
|