 |
Nie ma to jak pustka. Pustka rozpierdalająca nasze całe wnętrze.
|
|
 |
Nie mam już siły patrzeć , jak wszystko po kolei się pierdoli .
|
|
 |
nie mam już siły udawać , że jest dobrze .
|
|
 |
Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
|
|
 |
W sumie pierdolę , co przyniesie mi jutro .
|
|
 |
A w tej chwili sama nie wiem co tak na prawdę jest między nami.. | stryczu
|
|
  |
` jeszcze jakiś czas temu gdyby ktoś zapytał o Ciebie to wpadłabym w szał. Nienawidziłam gadać o tym związku. Dziś znajomi, rodzina i czasami obce mi osoby, pytają co to w ogóle było. Jakim prawem tyle wytrzymałam. Na jakiej podstawie byłam z ćpunem. Dlaczego akurat ja, co w Tobie widziałam. Zadają mnóstwo pytań, a ja dziś odpowiadam na nie bez bólu. Po prostu teraz wiem, że nie byłeś mnie wart, a to wszystko przez co przeszłam tłumaczę sobie, że przyszłość będzie łatwiejsza. Po prostu nie mogę już cierpieć bardziej. / abstractiions.
|
|
  |
` czy tęsknie? Nie, już nie. Czasami są wieczory w których płaczę, ale jestem na etapie "zjebałby Ci życie." / abstractiions.
|
|
  |
` kolejny wieczór wspólnie, ale już nie było tak jak kiedyś. Dużo krzyku z jego strony, jeszcze więcej obojętności w moim głosie. Za każdym razem kiedy mówiłam "skończ z tym, a wrócę", on pozbawiał mojej mamy kolejnej szklanki, tłucząc wszystko co wpadło mu w drżące ręce. Nawet nie prosiłam żeby przestał, nie docierało do mnie co się wtedy faktycznie działo. Właśnie chciałam zapalić kolejnego papierosa, kiedy w ułamku sekundy podszedł do mnie, złapał całą swoją siło za ramiona i z przytkniętym czołem do mojego wyszeptał "pomóż mi kurwa, błagam". Nie wiedziałam co miałam zrobić w tamtej sytuacji, odpalony papieros upadł na dywan w pokoju rodziców, wyrządzając kolejną stratę. Po chwili pokiwałam przecząco głową, prosząc by mnie puścił. Odepchnął mnie z powrotem na fotel w którym siedziałam, trzasnął drzwiami. Przez okno widziałam jak odpalił kolejnego blanta, od tamtego momentu zniknął z mojego życia. / abstractiions.
|
|
|
|