  |
` na prawdę myślałeś, że będę przy Tobie zawsze? że do końca życia będę znosić każde Twoje kłamstwa? Że będę akceptować to że jarasz, i marnujesz tą cholerną miłość? Że będę potrafiła być w związku z mężczyzną dla którego kumple są ważniejsi od kochającej dziewczyny? Że będę dzwonić setki razy na minutę bo Ty nie odbierasz telefonu przez strach przed tym, że znów po głosie wyczuje stan Twojego naćpania? Że nocami będę zamykać się w pokoju i płakać przez Twoją obojętność? Myślałeś, że nigdy Cię nie zostawię prawda? Dziwne, bo ja też do niedawna tak myślałam. Na szczęście zmieniłam zdanie. / abstractiions.
|
|
  |
` jeśli myślisz, że nadal Cię kocham to się nie mylisz. / abstractiions.
|
|
 |
"lecz bólu, gdy odchodzi nie zniosę już kurwa więcej."
|
|
  |
Czasem , życie się sypie i nie możesz nic poradzić , kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić , możesz się załamać i do ręki wziąć żyletkę podjebać swoje żyły i zatrzymać swoje serce./ Nie dla wszystkich
|
|
  |
` nawet jeśli już się wyleczę z miłości do niego, nigdy nie pokocham tak mocno innego mężczyzny. Nie zaangażuje się tak bardzo już w żaden związek. Nie będę parzyć dwóch kaw rano do podwójnego śniadania. Nie będę co wieczór oglądać tego serialu, którego oglądałam z nim przez trzy lata. Nigdy z żadnym innym nie spalę tyle blantów i nie wypiję tyle litrów wódki. Żadna inna dłoń mężczyzny nie będzie pasować do mojej tak idealnie jak jego. Nie będę w stanie oddać miłości w pocałunku innego. Jestem pewna, że nikt na świecie nie będzie odgadywał tak idealnie moich emocji. Nikogo nie będę chciała poznawać tak mocno. Wiem, że taka miłość się już nie zdarzy więc zastanawiam się czy jest sens angażować się w cokolwiek innego. / abstractiions.
|
|
 |
ciężko wiesz jakoś przestać pluć na to całe życie i wyciągnąć z serca nóż .
|
|
 |
mimo, że to przeszłość, to jednak rzuca cień na teraz i to uczucie, gdy kolejny dzień umiera.
|
|
 |
dobrze wiem, że jestem wiecznie krok przed szczęściem.
|
|
 |
chcę zabić wspomnienia lecz to nie jest takie proste, nie pamiętam czasów, gdy mówiłem, że jest dobrze.
|
|
 |
Jedyne, czego chciała to mieć kogoś, kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym niebem, popatrzył jej w oczy, powiedział: jesteś jedyna, jesteś tą, której szukałem.
|
|
 |
Sam mówiłeś, że są rzeczy, których się nie wybacza, dlatego wyjdź proszę teraz i nigdy już nie wracaj.
|
|
|
|