 |
I mogę powiedzieć ze jestem w pełni szczęśliwa, kiedy mam go obok, kiedy wygłupiamy się jak dzieci, kiedy mnie mocno przytula gdy zasypiam na jego piersi, kiedy czule szepce do ucha ze kocha i długo by jeszcze wymieniać ale najważniejsze że jest.
|
|
 |
Kiedy odejdę na pewno będzie lepiej- nie zaprzeczaj. Nie będę już czuć, kochać, cierpieć- po prostu nie będzie mnie, ani moich uczuć. Wtedy będę szczęśliwa. Ty też będziesz się cieszyć- wiem o tym. Może nie teraz, ale kiedyś będziesz- zobaczysz. Przekonasz się o tym, gdy przeczytasz mój list, który właśnie piszę. Zrozumiesz, że nie mogłam dłużej żyć, że to było dla mnie zbyt ciężkie. To życie, ta miłość, te uczucia- to nie to. Nie tego chciałam. Nie tego pragnęłam przez te kilkanaście lat. Chciałam tylko być szczęśliwa. Kochać kogoś, kto równie mocno mnie kocha. Nie wyszło. Mam nadzieję, że nie będę żałować tej decyzji. Pamiętaj- kochałam Cię!
|
|
 |
Była sobie dziewczyna. Nieśmiała, na pozór bardzo silna i odważna. Wszystkim dookoła wmawiała że jest dobrze, że jej życie to bajka, w której spełniają się jej wszystkie marzenia. Ze nigdy nie jest smutna, nie przejmuje się niepowodzeniami. Sprawiała pozory obojętnej, a tak na prawdę była słaba, a nawet bardzo słaba. Czasem nie potrafiła ogarnąć tego co działo się w jej życiu, ale przede wszystkim tego że poznała osoby, które tak po prostu z dnia na dzień ją opuściły. Te osoby były dla niej bardzo ważne, wyjątkowe i wypełniały jej serce radością. Przerażało ją to że z niewiadomych przyczyn odkładały ją na dalszy plan, a później całkowicie olewały, tak jakby była już niepotrzebną zabawką, którą można rzucić w kąt i wymienić na nowszy model. Wszystkie życiowe doświadczenia nauczyły ją, tego że nie wszystkim warto zaufać i nie każdy jest wart jej miłości. Mimo to wierzy że wszystko się ułoży, że zjawi się ktoś kto nie będzie rzucał słów na wiatr, ktoś komu po prostu się nie znudzi.
|
|
 |
Nieważne ilu chłopaków spojrzy się na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą- dla mnie najprzystojniejszym jesteś Ty i chce podobać się tylko Tobie.
|
|
 |
nie musimy ze sobą gadać ale moglibyśmy sympatyczniej milczeć..
21.- najgorsze jest to gdy zaczynasz wszystko od nowa, by znów popełnić te same błędy.
22.- gdybyście naprawdę mnie znali..
23.- Od pierwszych lat szkoły mówią Ci jaki masz być. Eksperci od życia co nie osiągnęli nic.
24.- Wiedziałam, że świat ma wady, no ale bez przesady.
25.- Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. I to jest trochę przykre.
26.- Czasem nie mówię nikomu jak naprawdę się czuje. Nie dlatego, że nie wiem. Nie dlatego, że boję się ich reakcji. Nie dlatego, że im nie ufam, ale dlatego, że nie znajdę odpowiednich słów, żeby mogli chodź w małym stopniu mnie zrozumieć.
27.- Była gotowa nawet kłamać samej sobie, że jest dobrze, aby tylko w końcu to uwierzyć
|
|
 |
najgorsze jest to gdy zaczynasz wszystko od nowa, by znów popełnić te same błędy.
|
|
 |
Musiałam rozpracować jak znowu być mną. Kiedyś byłam zawsze szczęśliwa. Budziłam się szczęśliwa. Później coś się zmieniło. Wszystko było trudne, wymagało planów. Moje życie do mnie nie pasowało. Chciałam wszystko zacząć od nowa. Pozbyć się wszystkiego i znaleźć życie, do którego pasuję. Zaczynam znowu czuć, że wiem kim jestem. Musiałam zrezygnować z niektórych rzeczy, ale nauczyłam się, że nie potrzebuję wiele. Nie potrzebuję wiele do szczęścia. Ale wiem, że potrzebuję Ciebie. | Grey's Anatomy
|
|
 |
Powroty bywają bardzo trudne, ale wraca się łatwiej gdy wiesz, że ktoś na Ciebie czeka... [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
kiedyś wchodząc do domu rozlegnie się słodki krzyk 'mamaaaaa ! ' po czym wskoczy mi na ręce dziewczynka i starszy o 4 lata chłopak . Po chwili dojdzie jeszcze ktoś mówiąc 'cześć kochanie' . I wiesz ? Taak chciałabym żebyś to był ty/ podobnodziwka
|
|
 |
Czasami przychodzi moment, kiedy życie wywraca się do góry nogami. Wszystko staje na głowie. Zachodzą zmiany a Ty siedzisz, bezruchu tkwisz w tym wszystkim zastanawiając się co ze sobą zrobić. My ludzie nie lubimy diametralnych zmian.. Gdy już się przyzwyczaimy to ciężko jest coś zmienić. Ciężko zaakceptować nowe otoczenie. Myślisz, zastanawiasz się.. Nic. Ogromna pustka. Nie wiesz co zrobić.. Analizujesz wszystko pytając siebie "Czy na nowo zacząć się przyzwyczajać do życia? Przeczekać zmiany? A może po prostu pozwolić życiu toczyć się dalej.. zaakceptować to co jest. Czasami nowe nie znaczy gorsze. Czasami coś odmiennego przynosi radość. Ja zaryzykowałam. Dziś mam miłość, której tak bardzo mi brakowało. Ty też się nie bój - zostaw wszystko za sobą. ZARYZYKUJ. Zawalcz o siebie. Z czystym sumieniem mogę Ci powiedzieć, że warto. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
zostawiasz mnie chociaż to przez Ciebie mam coś w środku spierdolone na amen.
|
|
|
|