 |
nie wiesz nic o mnie, powiem Ci, czekam w samochodzie, przyjdź do mnie, nie mów nic i zatrzaśnij drzwi.
|
|
 |
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.
|
|
 |
Przyjaźń...Szkoda, że to wszystko poszło się pieprzyć. No ale cóż.. peszek się mówi...
|
|
 |
Szkoda, że się nie zobaczymy, ładnie dziś wyglądam.
|
|
 |
-No kopaj już tą piłkę! ile można czekać?!
-Czekaj no.. Trzeba znaleźć odpowiedni kąt i moment...
-Ej młoda! Ty coś piłaś??
-Ależ pewnie że tak...
-U wujka na imieninach, jest wódka i jest sesyjka;D;D
|
|
 |
Chwilowo zastanawiam się nad zawieszeniem,więc żegnam się z wami.
|
|
 |
Wyjaśnijmy to, po stuleciach gapienia się facetów na moje cycki, zamiast w oczy, i klepania w tyłek,zamiast podania ręki, mam święte prawo gapić się na męski tyłek, tanio i wulgarnie komplementując go, jeśli tak mi się podoba./ PS Kocham Cię!
|
|
 |
Nasz związek przetrwa. A wiesz, skąd to wiem? Ponieważ wciąż pierwszą rzeczą, którą chcę zrobić każdego ranka, to zobaczyć twoją twarz./PS Kocham Cię!
|
|
 |
Mam takie dni, że uśmiecham się nawet do ściany
|
|
 |
W moim pokoju,w samym rogu,za szafą stoi parasol.Nie byle jaki.Twój parasol.Dałeś mi Go w deszczowy dzień,kiedy odprowadzałeś mnie do domu ze spaceru,żebym nie zmokła. Nie oddałam Ci go.Nie wiem czemu.Ale wiesz,teraz mam pamiątkę. Będzie mi zawsze przypominał o Tobie.Nie oddam Ci go. Będzie czekał ukryty za szafą na dzień,w którym podejmę jakąś poważną decyzję,na dzień w którym zdecyduję co dalej,może na dzień,w którym znów będziemy razem? Kto wie.
|
|
 |
Najpiękniejsze kobiety mają najmniejsze szanse zdobycia wartościowego chłopaka.
|
|
|
|