 |
Spojrzał na nią z ostatnią nadzieją, pytając "kochasz mnie?". Odwróciła wzrok na drugą stronę ulicy. Myślała co powiedzieć, by nie popełnić kolejnego błędu. Nie kochała go, wiedziała dobrze, że nie umie go kochać. Wydusiła w końcu z siebie głupie "tak".
|
|
 |
Tak się zastanawiam, co on widzi w tej swoje nowej lasce. Czym mu zaimponowała: swoim wielkim dekoldem czy może krótką spódniczką?;>
|
|
 |
Siedzę przed komputerem , pijąc kawę - to już trzecia dzisiaj . myślę nad tym , co takiego On widzi w tej swojej nowej lasce . czym mu zaimponowała : swoim wielkim dekoltem , czy może krótką spódniczką ? zastanawiam się czemu kiedyś wybrał akurat mnie . w końcu jestem zupełnie inna od Jego obecnych dziewczyn . wspominam . wspominam wszystkie chwilę spędzone z Nim . począwszy od pierwszego spotkania , skończywszy na ostatnim . parę minut później , nie wiadomo dlaczego , pojawiają się łzy . w sercu czuję delikatne ukłucia . przyznaję się przed sobą , że nadal Go kocham , a łzy znowu zalewają moje policzki . w desperacji wyklinam miłość od kurw dających złudną nadzieję . po godzinie płaczu , krzyków i przekleństw kończy się jak zwykle na tym samym : na obietnicy - że nigdy więcej się nie zakocham .
|
|
 |
Związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć. /pepsiak
|
|
 |
Nie nazywaj mnie dziwką, bo głupio mi tak odbierać Ci fach. /bansujzdziro
|
|
 |
"dobra, nie ważne" - czyli nie chce mi się tego powtarzać i tłumaczyć po raz setny i tak nie zrozumiesz.
|
|
 |
kiedyś: - MAMO ! Mogę wyjść na dwór? potem: - MAMO! Wychodzę! teraz: trzaskam drzwiami i już mnie nie ma.
|
|
 |
Jeśli ma się dla kogo wstawać, kocha się nawet poniedziałki.
|
|
 |
Przepraszam wszystkich, którzy nie dojechali, bo zapytali mnie o drogę.
|
|
|
|