 |
dalej żyję pod narkozą Twojego zapachu.
|
|
 |
chce narkotyk o Twoim zapachu.
|
|
 |
nic nie boli tak jak zycie... apap i po bólu.
|
|
 |
Ciebie nigdy mi ponad stan.
|
|
 |
`nie mówmy o tym,czego nie ma.
|
|
 |
mogłabym nie spać całą noc, tylko po to, żeby usłuszeć jak oddychsz.
|
|
 |
jesteś powodem, dla którego morderstwo powinno być legalne.
|
|
 |
wszystkiego, co wiem o łamaniu serc, nauczyłam się od Ciebie.
|
|
 |
`raczej mało obchodzimy się nawzajem.
|
|
 |
nie wiedziałam, że na trzech słowach może skończyć się świat.
|
|
|
|