 |
|
Zamykam oczy i wyobrażam sobie, że tu jest.. Szepczę Jego imię, ale On nie odpowiada. Nie idzie do mnie z moim imieniem na ustach, nie unosi lekko kołdry i nie kładzie się obok mnie, nie tuli mnie w swoich ramionach
i nie patrzy na mnie, jakby poza mną nic nie istniało. A to co czuję, nie jest ciężarem Jego ciała obejmującego moje. To ciężar Jego braku, którego nie potrafię z siebie zdjąć..
|
|
 |
|
Obudź się.
Ta miłość była tylko snem.
|
|
 |
|
Teraz po tym wszystkim bałabym się przyznać, że kogoś pokochałam.
Dla mnie to słabość, kogoś kochać..
|
|
 |
|
Mieliśmy już za sobą rozstania oraz powroty. I wiedzieliśmy, że nigdy nie wraca się do tych samych ludzi, od których się odeszło. Długo nie mogliśmy w to uwierzyć, jak absurdalna jest nieodwracalność zdarzeń
i uczuć. I jak ciężko ją zaakceptować. Zazwyczaj ta wiedza przychodzi na samym końcu, kiedy kończy się miłość. Ale zanim przyjdzie, człowiek próbuje i próbuje. Próbuje o wiele dłużej, niż ma to sens..
|
|
 |
|
~Patrząc na witraż ulic stu podświadomie tłumisz ból..
|
|
 |
|
`Cicho przyznaję, że najlepiej jest, gdy obok jesteś Ty.
Nie przyzwyczaję nigdy się do ciągłych rozstań, pustych miejsc. Najtrudniej jest, gdy jeszcze ciepła od Twych dłoni ścigam dzień.
A jeszcze trudniej się uśmiechnąć kiedy mówisz: "Trzeba trwać" ..
|
|
 |
|
"Zamarzam, kiedy mówisz TAK,
choć wcale nie słuchasz mnie.
Zamarzam, kiedy śmiejesz się
na wyrost z moich słów..." ..
|
|
 |
|
~Chodź i powiedz mi słowa słodkie jak delicje, o których wiemy tylko my.
Niech moje biszkoptowe serce, owinięte ciasno folią będzie ciepłe..
|
|
 |
|
Nic nie dawało mi tyle sił i chęci do życia, co Jego miłość. Jednak dzisiaj już wiem, że to co cię wpierw uskrzydla, z upływem czasu potrafi być jak morderca...
|
|
|
|