 |
|
no siema piękni! Jaka na dzisiaj piosenka bądź track? Ja proponuję PEZET- Spadam, to się zgadza?
|
|
 |
|
Wyciągnąłem z kieszeni zdjęcie, na którym ty i ja tak niesamowicie szczęśliwi blask w oczach uśmiech na twarzy , usiadłem w tym miejscu gdzie było robione zdjęcie , nie poczułem nic tylko łza spłynęła bez Ciebie przecież to nie to samo miejsce. Spaliłem blanta , z poza łez pojawił się uśmiech. Wstałem i tylko powiedziałem było warto. Położyłem zdjęcie i poszedłem w inną stroną, odchodząc, zostawiłem wspomnienie które na zawsze będzie w moim sercu./jnds
|
|
 |
|
Chciałbym usłyszeć ostatni raz jak bardzo mnie kochasz i potrzebujesz, wtedy mogę odejść./jnds
|
|
 |
|
Bo nawet gdy upadałem , poddawałem się , byłem bezsilny wiedziałem że mam Ciebie to pomagało mi przetrwać teraz została pustka nic więcej./jnds
|
|
 |
|
Moje życie jebnęło w gruzach a to dlatego że straciłem Ciebie już na zawsze./jnds
|
|
 |
|
Kocham , kochałem i na zawsze będę kochał tylko Ciebie czy Ci się to podoba czy nie ./jnds
|
|
 |
|
Doskonale jej nie znał a już wpuszczał do łóżka, dawał pieniądze za każdą kolejną spędzoną godzinę razem. Miało to być jednorazowe, jedna noc nic więcej, żadnych uczuć i myśli związanych z Nią, lecz nie było tak. Zapadała noc i słyszał pukanie do drzwi '' to Onaa.. '' mówił szczęśliwy w duszy. Pragnął ją pieprzyć całe dnie, dawał jej za to, wszystko to czego sobie zażyczyła. Dni zamieniły się w tygodnie, tygodnie w lata, zakochał się. Będąc w związku, powiedział '' Kocham '', wtuliła się w Jego ciało leżące na Niej i wymamrotała '' Też to kocham. '', przestał na chwilę '' ale ja kocham Ciebie, chce mieć Cię dla siebie.. '' Zeszła z łóżka okrywszy się kołdrą, wzięła ciuchy, ubrała się, pomalowała swoje usta czerwoną szminką i zapalając papierosa szepnęła '' Każdy mnie ma złotko.'', zmarnował sobie kupę pieniędzy, w tym kilka lat normalnego życia. Chciał zapomnieć, może da radę.
|
|
 |
|
8 LIPIEC - 18 LIPIEC, KIERUNEK BIAŁYSTOK, JADĘ DO BRATA, WIĘC DO ZOBACZENIA ZA 10 DNI.
|
|
 |
|
jeśli byłbyś moim narkotykiem, to ja chciałabym zostać twoim ćpunem.
|
|
 |
|
Wiesz jak się czułem ? jak śmieć, nic nie warty dupek. Gdy uderzyłaś mnie, wypominając wszystkie ciężkie i dosyć bolesne chwilę, nie wspominając nic o tym dobrym co działo się w naszym związku. Pytam się gdzie jest dziewczyna w której się zakochałem ? Mówisz '' zmień się '' gdyż Ty sama jesteś zupełnie inna. Ten krzyk, płacz, nerwy.. Stwierdzam, że jest Ci ze mną źle, nawet iż staram się, byś miała wszystko. Przepraszam, że byłem. Odchodzę, 3maj się.
|
|
 |
|
wieczorny szept kusi, jak świeża krew.
|
|
|
|