 |
Mam dosyć facetów przyjacielów, wolę Ciebie. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Wszystko się konczy. Picie, jedzenie, żywot Hanki i Twoja miłość też. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Ukrywaj tłustą dupę a nie miłość do mnie. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
chaotyczne myśli, nieposkładane zdania, ukryte nadzieje, wielkie cierpienie. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Zycie jest do dupy, a potem jest jeszcze gorzej. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Błagam, dobijcie mnie . Nie mam ochoty cierpieć bardziej, niż teraz. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Z dnia na dzień stajesz się coraz bardziej obojętny i zimny. Jakby słońce przysłaniała ciemna chmura.
|
|
 |
Gdy tylko wstawała patrzył na nią tak jakby miała zaraz odejść i już nie wrócić. Gdy on wstawał było zupełnie tak samo. A mimo to nie rozmawiali ze sobą.
|
|
 |
Nie rób nadziei bo zawodzenie się na ludziach na których bardzo ci zalezy boli wiesz?
|
|
 |
I ja do Ciebie bez nóg znajdę drogę.
I bez ust krzyk mój cisnę w Twoja ciszę.
|
|
 |
Chcę poznać prawdę o sobie samym.
Kim jestem, co robię tutaj między wami.
|
|
 |
Jesteś i swą obecnością nadajesz sens dniu, kolorem swych tęczówek wywołujesz uśmiech, dołeczkami w policzkach przyciągasz na każdym kroku, tak przerażająco mocno uzależniając od siebie coraz bardziej.
|
|
|
|