 |
"Ale jeśli chodzi ogólnie o rzeczywistość, to ja zaczynam się wycofywać, nie mam ambicji nadążać, nie chce mi się. Wolę po prostu żyć. Powoli nabierać powietrza, aż do samego dna." / K. Nosowska
|
|
 |
"Niemożliwe jest opisanie paniki, jaka ogarnia cię, kiedy jesteś chirurgiem, a twój pager odzywa się w środku nocy. Serce wali jak oszalałe, krew zamarza w żyłach, drętwieją palce. Jesteś zaangażowany. Tam jest czyjaś mama, czyjś tata, czyjeś dziecko. Teraz wszystko zależy od ciebie, bo czyjeś życie leży w twoich rękach. Jako chirurdzy angażujemy się dla naszych pacjentów. Ale kiedy twoim pacjentem jest dziecko, nie jesteś już tylko zaangażowany, jesteś odpowiedzialny (…) za to, czy dziecko przeżyje (…). A to wystarczy, by przerazić każdego." / Grey's Anatomy
|
|
 |
Kocham Cię nad życie. Kocham Cię z każdym biciem mojego serca. jesteś dla mnie wszystkim. Kocham z Tobą rozmawiać. uwielbiam gdy się na mnie patrzysz. Kocham Cię jak nikt inny. nie umiem żyć bez Ciebie. Wspaniale jest być twoją kobietą, Nie ma nic piękniejszego niż to słowo, które choć krótkie, wyraża więcej niż wszystko inne - MY. Musisz wiedzieć, jak bardzo zmieniasz moje życie w raj. uwielbiam gdy mnie przytulasz. uwielbiam słyszeć twój głos. uwielbiam gdy się śmiejesz Kocham gdy jesteś. Musisz też wiedzieć, że, jesteś i będziesz jedyny i wyjątkowy. Że nie ma nikogo, kto byłby dla mnie tak ważny, kogo bym tak pokochała i komu bym powierzyła siebie.
|
|
 |
''Płynie miasto a ja w nim tonę, białe mury upadły i koniec..''
|
|
 |
''Down on the West Coast they got a saying If you're not drinking then you're not playing, but you've got the music. You've got the music in you, don't you? You're falling hard, I push away, I'm feeling hot to the touch.
You say you miss me and I wanna say, I miss you so much,
but something keeps me really quiet, I'm alive, I'm a lush.
Your love, your love, your love''
|
|
 |
Jeszcze wczoraj był marzec, a dzisiaj już jest kwiecień. Czas płynie, a więź między nami jest coraz silniejsza. Jeszcze niedawno spotkaliśmy się po raz pierwszy, a dziś już planujemy wspólne mieszkanie i przyszłość. :)
|
|
 |
Kocham, kiedy jesteś zbyt blisko błękitem oczu, kocham, kiedy staję się wiosną na twoich ustach, kocham, kiedy spijasz ze mnie poranną rosę tęsknoty, kocham kiedy nosisz mnie pod powiekami ♥
|
|
 |
|
Jest godzina 23;59 siedzisz na szpitalny łózku i rozmyślasz nad sensem własnego życia ,zastanawiaszsz sie czy on myśli o Tobie w każdej wolnej sekundzie czy zastanawia go gdzie teraz jestes , i co robisz ..Chcesz napisać ale co napiszesz ? "hej co tam " czy " jestem w szpitalu i lekarze dają mi marne szanse na przeżycie " piszesz to ale nie wysyłasz a czemu ? bo boisz sie że odpisze ci głupie "aha' czy coś w stylu 'wpadł bym w odwiedziny ale nie mam kiedy " .To jest strach przed tym jak cie upokarzał , jak przez niego płakałaś ,jak kłamał CI prosto w oczy ze idziez z kolegami a szedł do innej ,Ale ty głupia nadal dajesz mu szanse ,lecz on pewnie teraz bawi sie z inna w najlepsze . A ty siedzisz w tych szpitalnych czterech ścianach i jesteś bez silna , bo on już nie myśli o Tobie jak wcześniej ,a szkoda.
|
|
 |
|
To uczucie, gdy przed oczami masz zupełnie inną osobę, niż tą która była twoim całym życiem.
|
|
 |
|
Żadne z nas nie wymaże z pamięci tego co było, to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy, bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem, może nie jednym z najlepszych ale na pewno ważniejszym od pozostałych.
|
|
 |
|
Zabawne, nie? Mówiliśmy, że się nie kochamy. Że nie potrafimy obdarzyć nikogo wyższymi uczuciami. Oboje mieliśmy wyjebane na wszystko, na wszystkie brednie o miłości. Liczył się melanż, kolejna zabawa, kolejne znajomości na jedną noc. Oboje byliśmy znani z tego, że nie przywiązywaliśmy się do nikogo, a kto przywiązał się do nas zawsze odchodził cały w bliznach. Tak nam było dobrze, dopóki nie trafiliśmy na siebie. Wyobraź to sobie, takie same światy, takie same poglądy i taki sam brak uczuć. To musiało się tak skończyć. Na finiszu nie kochałam nikogo mocniej i nikogo mocniej nie zraniłam. Nikt też mnie tak nie sponiewierał. Musieliśmy odejść, zawsze odchodziliśmy. Żadne się nie przyznało, że ma serce
|
|
|
|