 |
żyje tym co czuje z życia biore to co mi smakuje : ) )
|
|
 |
mam w dupie co mysla inni ! ! ja wiem swojee ! !
|
|
 |
ej zadzwon lub cokolwieek ! Kurwa usłysz ! :/ / yea.kotku
|
|
 |
Dzieciuch ale mój ♥ / yea.kotku
|
|
 |
mówisz ze zachowuje sie jak dzieciakiem a niby twoje zachowanie to oznaka dorosłości ? /yea.kotku
|
|
 |
sztuka nie jest sie zakochac, sztuka jest dotrzymac to uczucie do konca
|
|
 |
czasami tak tęsknię , że nie wiem co zrobić z rękoma , z całym ciałem . najlepiej wtuliłabym twarz w jego szyję , cały czas wąchała jego koszulkę pachnącą proszkiem do prania i delikatnymi perfumami , dłoń wplotłabym w jego włosy i zacisnęła na nim z całej siły ramiona . nie dałabym mu najchętniej oddychać . musiałby mnie przytulić tak mocno żebym poczuła ból w plecach i ciepło okalające serce .
|
|
 |
może i nie znam się na uczuciach. może nie umiem rozpoznać, kiedy na kimś mi zależy, a kiedy jest mi właściwie obojętny. może czasem podejmuję złe decyzje i zatrzymuję przy swoim boku niewłaściwe osoby. możliwe. wiem jedynie, że przy Tobie się nie pomyliłam, a te nagłe przyspieszenia mojego serca nie były przypadkowe. kocham Cię.
|
|
 |
Pamiętasz te rozmowy na gadu, po kilka, kilkanaście godzin dziennie? Ja pamiętam. Codziennie wstawałam do szkoły z myślą, że będziesz tam Ty. Odprowadzałam Cię na sam koniec Szprotawy, spóźniałam się na autobus, wracałam później do domu. Wszystko by pobyć z Tobą trochę dłużej. Lubiłam pomagać, w sumie nazwałaś mnie wprost przyjaciółką jako pierwsza. Po gimnazjum cieszyłam się jak głupia przez całe wakacje, że w tym pieprzonym LO również będziemy razem w klasie. A teraz? Mijamy się non stop. Przez wakacje i lekko urwany kontakt nic już o Tobie nie wiem. Rozmawiamy kilka razy w tygodniu, zazwyczaj o tym jaka będzie lekcja i jak czujemy się w nowej szkole. Nawet nie pytasz już jak u mnie, a gdy ja zapytam od razu odpowiadasz "lepiej nie mówić" bądź "nawet nie pytaj" Może i odstaję od Twojego towarzystwa, ale po tych 2 latach liczyłam na coś innego. Kurewsko boli, że nawet nie zauważasz jak mi z tym źle , choć od miesiąca staram się Ci to okazać, powiedzieć. Nie chcę Cię stracić.
|
|
 |
widzisz tą dziewczynę? ma zaszklone oczy. pewnie jesteś ciekaw dlaczego. ona jest samotna. nikt jej nie chce. nikt nie kocha, mimo, że otacza ją mnóstwo ludzi, którzy mogliby ją kochać. ona czuje to. jest tego pewna, że nikt jej nie potrzebuje. że nikt nie kocha. nie wie co czuć. chciałaby umrzeć, tak po prostu. chciałaby usiąść na zimnej ławce w parku i umrzeć z nadzieją, że ktoś zapłacze nad jej grobem.
|
|
 |
teraz to już nie jestem ja. to są ruiny mnie.
|
|
|
|