 |
Nawet w ciemnej dupie noszę różowe okulary.
|
|
 |
Sukces ma wielu ojców a porażka jest sierotą ta? nie tym razem .
|
|
 |
Dzieciaki mrocznych podwórek żyjących, lecz jakby martwi.
|
|
 |
Ulica ma ścieżki, po których sam diabeł kroczy, skurwysynu.
|
|
 |
Życie losy gmatwa,
niełatwa jest egzystencja w klatkach, betonowych matniach.
|
|
 |
To dzieci tych metropolii w niewoli agresji i zła,
żyją jakby miało nie być jutrzejszego dnia.
|
|
 |
Reguły są takie: dawaj hajs, ja schowam kastet.
|
|
 |
nikt nie może ogarnąć co się dzieje w moim sercu czy tam w mojej duszy . jak można ogarniać osobę , która jednego dnia płacze i jest bliska załamania nerwowego , nie ma na nic ochoty i chodzi w starym dresie , jak drugiego dnia wygląda całkiem normalnie i śmieje się z byle powodu ? nie da się , nie można . ja sama siebie nie rozumiem , więc chyba nie powinnam mieć do nikogo pretensji . nawet do przyjaciół . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
bo wiesz , ja sobie tak myślę . na chuj wam te związki ? to durne wiązanie się z kimś . może mi to wytłumaczycie ? ja tego nie rozumiem . to same kłopoty . przecież bycie singlem jest zajebiste i można się zajebiście bawić na imprezach . no bo pomyśl , do czego potrzebny byłby ci teraz chłopak ? no do niczego . dobra , te związki i statusie na fejsie wam mogę jeszcze wybaczyć . ALE ŚLUB ? po co ludzie w ogóle biorą ślub ? ale ja się cieszę , że jestem sam . / haha , kolega ; **
|
|
 |
kaj idziesz jak cima ?! / pewien osobnik ! yhyhyhy .
|
|
|
|