 |
możesz mi mówić, że to tak bardzo niekobiece - a ja i tak włożę na siebie dresy i dużą bluzę. możesz mówić mi, że to nierozsądne - a ja i tak wyprowadzę się z domu za kilka miesięcy. możesz mówić mi, że to głupie jak postępuję - a ja i tak będę brnęła określonymi przez siebie zasadami. możesz mówić mi, że się przejadę - a ja i tak będę patrzeć na ręce najbliższych, i obserwować każdy ich krok, modląc się by dali radę. możesz mówić mi, że mnie to wyniszcza - ja i tak będę brała te pieprzone białe tabletki. możesz mówić mi, że to nieodpowiedzialne - a ja i tak będę melanżować i wracać co sobota do domu nad ranem. możesz mówić mi , że to samobójstwo - a ja i tak nadal będę Go kochać.
|
|
 |
Najpiękniejsze chwile życia czasami nic nie znaczą, jeżeli nie ma tam Ciebie.
|
|
 |
-Nie chcę tego już dłużej ciągnąć.. -O co Ci chodzi? -O nic. Po prostu to już koniec. Po czym wyszedł i nie powiedział ani słowa. [psycholandiaaa]
|
|
 |
|
potrzebowałam tego kubła zimnej wody. jakiegoś plaska w twarz, który uświadomi mi, co robię. tej szczerości i wyrzucenia mi podłych posunięć, które zaczęły znajdować się na porządku dziennym w moim zachowaniu. i ruszyło mnie tam, w okolicach mostka - a jednak serce spełnia trochę ważniejszą rolę, niż umożliwianie egzystencji. mając przed sobą tak rzeczywistą perspektywę stracenia tego wszystkiego, z zaciśniętym gardłem przyjmowałam w końcu informację, że w pojedynkę nie dam rady w życiu. nie bez niej.
|
|
 |
|
Chce Cię kurwa tu i teraz !
|
|
 |
Znać drugiego człowieka to nie znaczy wiedzieć jaki jest jego ulubiony kolor, dzień czy owoc.
Znać drugiego człowieka to znaczy wiedzieć jakie słowo doprowadzi go do łez, a jakie do śmiechu.
Umieć go pocieszyć, a zarazem smucić się razem z nim. ♥
|
|
 |
Bo prawdziwe marzenia ,to takie których nigdy nie mówimy głośno. ♥
|
|
 |
Były takie momenty, że nie wiedziałem co dalej. Zastanawiałem się wieczorami, czy damy sobie radę, czy nam się uda. Wątpiłem w wiele rzeczy, ale ani razu nie zwątpiłem w jej miłość. Wiedziałem, że mnie kocha, a najlepsze w tym wszystkim było to, że ja też kochałem ją nad życie i byłem w stanie poświęcić dla niej naprawdę bardzo dużo.
|
|
 |
Chodź do mnie i bądź już codziennie. Zostań na zawsze, razem ze swoim uśmiechem i wieczorami przy zimnym winie. Opowiadaj mi o swoim życiu, lubię Cię słuchać i obserwować jak drgają Ci wargi przy rozmowach o naszym istnieniu. Przebuję Twoich ramion, ust, dłoni i tego zrozumienia, które jest pomiędzy nami. Rozumiesz mnie jak nikt inny. Kocham leżeć z Tobą na zimnej pościeli i patrzeć w sufit, co chwilę lekko zerkając na siebie wzajemnie, czuć Twoją dłoń w mojej przy wschodach i zachodach słońca. Nie chcę już nikogo innego. Chcę budzić się obok Ciebie każdego poranka w zime, czy w lato, nieważne gdzie i kiedy, najważniejsze, że przy Tobie. Będziemy wieczorami czytać razem książki przy kawie i łaskotać się na podłodze. Jak nie będziesz miała dobrego humoru - możemy razem płakać i ocierać swoje łzy nawzajem. Proszę, pokochaj mnie i nie zostawiaj samego, każda sekunda mojego życia pragnie być wypełniona Tobą. Oddychaj ze mną nawet wtedy, gdy będziesz próbowała wstrzymać wdech.
|
|
|
|