 |
weź wyjdź, ogarnij i wróć.
|
|
 |
z poziomu 'przyjaciele' spadliście na poziom pt. 'fałszywe szmaty i chuje' .
|
|
 |
po raz kolejny życie pokazało mi, że nie ma "nigdy" i "zawsze".
|
|
 |
Nagle chuj strzelił już nas tu nie ma, chyba zapominam, to już zamknięty temat.
|
|
 |
sram już tymi wszystkimi problemami.
|
|
 |
: nie mów , że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę , bo próbowałam , a to gówno odbiło się i jebneło mnie z podwójną siłą .
|
|
 |
Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja .
|
|
 |
Siadałam przy komputerze, czekałam 3 sekundy, ledwo zdążyłam się ogarnąć, a już witałeś mnie z gwiazdką przy dwukropku. Teraz monotonia, zero wiadomości...
|
|
 |
wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze.
|
|
 |
Nie obchodzi mnie szczęście, które było, bo zaraz po nim zawsze jest smutek. F*ck.
|
|
 |
-Zmieniłas się?! -Czemu tak sadzisz? -jestes taka... taka obojetna... -Wiesz życie skopało mi dupe kilka razy, uodporniłam się.
|
|
 |
-Ja mam takie małe serduszko...
|
|
|
|