 |
i to zajebiste uczucie kiedy jakaś szmata, chce Ci dopierdolić swoim słownictwem, a Ty sprawiasz, że robi się jej głupio, bo masz to w dupie.
|
|
 |
niby taka z Ciebie cwaniara, masz na wszystko wyjebane i przeklinasz słowo za słowem a nawet zwykłego 'chuj' nie potrafisz napisać zgodnie z ortografią.
|
|
 |
popatrzyła na swoje odbicie w lustrze, i dowiedziała się dlaczego zostawił ją dla tamtej. tak, nie miała zbyt dużego biustu, nie kręciła tyłkiem i nie miała kilogramów tapety na twarzy. po prostu była zwykłą dziewczyną, a tamta tanią dziwką.
|
|
 |
moje plecy to nie poczta głosowa. jeśli masz mi coś do powiedzenia, to powiedz mi to prosto w twarz.
|
|
 |
wiesz co kojarzy mi się z Tobą ? setki pocałunków, miliony wspomnień, litry łez. i ona. ta głupia szmata, którą zabiję.
|
|
 |
mam więcej uroku w swoim jednym trampku niż Ty w swoich wszystkich tipsach.
|
|
 |
Już od pewnego czasu nie utrzymywali żadnych kontaktów. Jedynie na siebie spoglądali od czasu do czasu na szkolnym korytarzu. On w końcu odważył się do niej odezwać. Kiedy już powiedział do niej cześć, ta się tylko na niego popatrzyła i odeszła obojętnie. Bez słowa. Nie miała zamiaru odpowiadać komuś takiemu jak On. Nie nawiedziła go. Za to wszystko co jej zrobił. Za co ją oskarżył i jak potraktował. Za nie mówienie prawdy na jej temat.
|
|
 |
Wiesz co.? Kiedyś słyszałam że jak bardzo się czegoś pragnie, mocniej niż czegokolwiek innego, marzysz o tym i co dzień prosisz o to Boga to to marzenie może się spełnić.? A wiesz jakie jest moje największe marzenie.? Byś był ze mną, kochał mnie i wspierał każdego dnia. Byśmy byli razem . To moje marzenie.
|
|
 |
A teraz siedząc przy ulubionych kawałkach piha myślę o Tobie, o nas. Jak mogło być, a jak nie jest przez moją głupotę.
|
|
 |
Ej, dzięki za kolejną nie przespaną noc i mokrą od łez poduszkę. A podobno mnie kochasz i chcesz dla mnie wszystkiego co najlepsze. Myślałam, że chcesz mojego szczęścia. Że jestem dla Ciebie ważna. Teraz widzę jak bardzo się myliłam
|
|
 |
I gdy zobaczyłam Cię pierwszy raz od dwuch lat, a w Twojej dłoni była jej dłoń serce zabiło mocniej, a łzy natychmiast napłynęły do oczu. Bolało.
|
|
 |
To co kiedyś było między nami było piękne, niepowtarzalne. Niestety, wszystko co dobre kiedyś się kończy. Coś przychodzi i odchodzi. A przecież my mieliśmy być na zawsze. Mieliśmy tyle wspólnych planów, tyle marzeń. Wiedzieliśmy o sobie wszystko. A dziś? Dziś nie ma już nas. Dziś się już nie znamy.
|
|
|
|