 |
z Tobą czy bez? .. raczej bez, raczej z RAPEM!
|
|
 |
- .. a co by było gdyby? - nie ma żadnego gdyby, nie ma nas, jestem ja, jesteś ty, osobno -przerwał jej i chwilę się zawahał - ale co byś zrobił gdybym .. - próbowała dokończyć ale on znów jej przerwał - nic, bo nic dla mnie nie znaczysz - chciałam po prostu powiedzieć, że .. tego tatuażu z Twoim imieniem na moim karku nie wymaże żadna czekolada, koc czy inne badziewia na "dołki" - powiedziała i odeszła
|
|
 |
` beztrosko płynąć w dal ...` ! ;)
|
|
 |
Ileż to operacji plastycznych musiałabym przejść by zadowolić wasze oczy? Ile książek musiałabym przeczytać, żeby być od was mądrzejsza? Ile musiałabym zmienić, być ładniejsza/fajniejsza/kochana? Mam was w dupie i waszą rozbudowaną inteligencję.
|
|
 |
Świetnie jest pić herbatę z kubka z pieskiem, każdy inny byłby gorszy. Człowiek nie docenia tylko drobiazgów, a powinniśmy cieszyć się z małych rzeczy. Zróbmy coś z tym.
|
|
 |
jest mi dobrze. siedzę sobie przed moim kochanym laptopem z malinową herbatą w kubku z moich urodzin. w koło walają się resztki jedzenia, w głośnikach reggae, tylko jednej rzeczy mi brakuje. ciebie obok mnie.
|
|
 |
Podobam Ci się taka jaka jestem. W moich białych najkach, kolorowych okularach, czarnej skórze i dżinsach. Kręcę Cię nawet wtedy kiedy nie wytuszuję rzęs, nie wyprostuję włosów i kiedy się nie uśmiecham. Dlatego tak bardzo mi zależy .
|
|
 |
- Obraziłam się, nie odzywaj się do mnie.
- I tak za chwilkę Ci przejdzie.
- Dlaczego niby ?
- Dlatego.. zamknął jej usta namiętnym pocałunkiem.
|
|
 |
Znowu rysuję czerwone, zielone i żółte serduszka, piszę wierze i cieszę się życiem - to tylko Twoja zasługa.
|
|
 |
Odliczała sekundy do spotkania. Z nim czekolada smakowała lepiej, słońce świeciło jaśniej, a chmurki były jak Big Milki - do wyciągnięcia jej małej dłoni.
|
|
 |
Mogła rozmawiać z Nim godzinami, bo przecież była przekonana, że nigdy jej się nie znudzi.
|
|
 |
Spojrzała na jego promienny uśmiech. Była już pewna - odnalazła swoje szczęście.
|
|
|
|