 |
|
Jeśli masz być tak trochę, niby obok, ale daleko, za daleko, bo nie będę czuć gorąca Twojej dłoni na swoim policzku, te kilkadziesiąt centymetrów dalej, to nie, nie chcę Cię obok zawsze i na zawsze. Chcę czuć Cię najbliżej, rozumiesz? I nie chcę dystansu. Nigdy. I pragnę chociażby chorych relacji między nami, kiedy na co dzień będziemy sobie obcy, mijając się na ulicy bez żadnych słów, a co kilka nocy spotkamy się u mnie czy u Ciebie, z winem, nie myśląc i nie znając żadnych pieprzonych granic. / definicjamilosci
|
|
 |
|
Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał. / definicjamilosci
|
|
 |
|
Pamiętaj, że sprawiając przykrość osobie, której na tobie zależy, równocześnie sprawiasz jej ból, który trafia prosto w serce.
|
|
 |
|
Mówią, że zwariowałam, że nie poradzę sobie sama, że niszczę sobie życie, że upadam i przyjdzie moment, w którym nie będę w stanie podnieść się z tego bagna, mówią dużo rzeczy, krzyczą, tłumaczą, ale nie znają całej prawdy, nie znają mojej miłości. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
I prędzej, czy później i tak to się skończy, ale nie chce tęsknić za Tobą dziś w nocy.
|
|
 |
|
Może kiedyś zrozumiesz, że mój chłód jest najgłośniejszym wołaniem o Twoje ciepło.
|
|
 |
|
Siedzimy obok siebie nie wiedząc, jak powiedzieć to, co chcemy powiedzieć. Siedzimy obok siebie, zastanawiając się dlaczego nie trzymamy się za ręce.
|
|
 |
|
Moglabym wpatrywać się w Twoje ciemne oczka całymi dniami i jestem pewna, że by mi się nie znudziły, całować Twoje usta bez przerwy jednocześnie likwidować z wyrachowaniem każdą pannę, która się do Ciebie zbliży. /kokaiina
|
|
 |
|
Dlaczego tak jest, że lata za Tobą mnóstwo chłopaków, a Ty chcesz tylko tego jednego, który spędza Ci sen z powiek i nie mozesz przestać o Nim myśleć ? Tańczysz w klubie, masa chłopaków podbija do Ciebie z propozycją tańca, drinka lub rozmowy, a Ty im odmawiasz ciągle wpatrując się w tego jednego, tańczysz tylko dla Niego i chcesz się podobać tylko Jemu. /kokaiina
|
|
 |
|
Odbijam od dna, nie ma chwili zwątpienia. Nie boję się zmian, bo wiem jaka jest cena.
|
|
|
|