 |
'Myślałem, że lubisz moje emocje, ale teraz wiem że nie wiesz nic o mnie na pewno.'
|
|
 |
dym z papierosa wypełnia Ci płuca, w ręku trzymasz butelkę z piwem. siedzisz na pniu drzewa przy jego grobie i opowiadasz mu wszystko. jak ci minął tydzień,jak tam sesje, co z planami na przyszłość. opowiadasz i nawet nie wiesz kiedy zaczynasz płakać, policzki palą od wysychającej soli z łez. czujesz, jak z każdym kolejnym przyjściem nad jego grób rozrywa ci serce. czujesz, że poczucie szczęścia nie jest ci dane. jedyne za co dziękujesz to fakt, że mogłaś poznać co to miłość, mogłaś kogoś pokochać, pokochać kogoś, kogo zabiła pasja. / maniia
|
|
 |
Przy tobie sensu nabiera słowo przyszłość,
Przy tobie sny i marzenia to rzeczywistość.
To w sumie wszystko co mógłbym chcieć raczej,
Ty jesteś głównym celem moich marzeń,
Z sobą walczę kolejny z rzędu dzień skarbie,
Poznaj prawdę, przytul bo się nie ogarnę
|
|
 |
Dziś w głowie jedna myśl, Ty siedzisz w mojej głowie,
Powiedz. Myślisz czasem o mnie? / tałi
|
|
 |
nie mam nic do powiedzenia przypadkowym dziewczynom, nie pamiętam waszych twarzy imion czy dobrze było.
|
|
 |
spoglądam prosto w oczy diabłu.
|
|
 |
wiedział, jak bardzo nie lubię pieprzyka na prawym udzie, jak bardzo nie cierpię zielonej herbaty i jak bardzo boję się burzy. wiedział, że nie zasnę bez pluszaka, że mam słabość do szlug i że nie lubię długich pryszniców. wiedział również to, że oddałabym życie za najważniejszą osobę w życiu, że nie zależy mi na szkole i że nienawidzę pogrzebów. miał świadomość że wolę czytać książkę niż rozmawiać z nim, że lubię patrzeć jak śpi i jak seksownie wygląda robiąc mi śniadanie. wiedział również o tym, że nie lubię gdy wraca po nocach do domu a w szczególności, że zamartwiam się gdy wsiada na motor i po nocach wraca do siebie. wiedział, jak bardzo tego nie lubię a mimo wszystko wsiadł, pojechał i skończył jednocześnie wszystko co najwspanialsze między Nami. / maniia
|
|
 |
po dwóch latach przełamujesz się i znowu stajesz na parkiecie przed ogromnym lustrem. patrzysz w swoje odbicie i przypominają Ci się wszystkie treningi. każdy jeden ruch, nagany od trenera, basztanie za sekundowe opóźnienie aby wejść w takt. włączasz muzykę i zaczynasz się rozgrzewać. następnie zaczynasz dobierać odpowiednio ruchy tak, jak w Twojej wyobraźni wyglądają najlepiej. tańczysz. pierwszy raz od dwóch lat wracasz do swojego stylu. wiesz, że jesteś w stanie przezwyciężyć ból, zniesiesz najgorsze. nie czujesz dwóletniej przerwy. perfekcja może być jako twoje drugie imię. tańczysz, bo przecież obiecałaś, że zawalczysz o swoje marzenia. / maniia
|
|
 |
Ty mówisz "Chada", ja wiem, co masz na myśli
pragniesz czułości, dostajesz zimny prysznic
znam mowę ciała, chcesz żebym Cię przeleciał
rozłóż więc nogi na za piętnaście trzecia / CHADA
|
|
|
|