 |
Swym uśmiechem w oczach potrafisz mnie ucieszyć cholernie / i.need.you
|
|
 |
Mimo wszystko i tak go kochała. Wiedziała, bardzo dobrze wiedziała, że to i tak to nie ma teraz znaczenia. On nie będzie już nigdy jej. / i.need.you
|
|
 |
nie pamiętam twojej twarzy. nie pamiętam twoich dłoni. wiem tylko że były piękne. zapominam... / i.need.you
|
|
 |
Gdy człowiek w życiu poczuł najwięcej cierpienia to nie potrafi pozbyć się lęku, że znów tak będzie, gdy jest naprawdę szczęśliwy.
|
|
 |
Trudno zamknąć oczy i nie uruchamiać wspomnień. / i.need.you
|
|
 |
Nie możesz teraz odejść. Nie potrafię jeszcze mijać Cię na ulicy, moje struny głosowe nie są gotowe mówić puste " cześć" i nic więcej. Jeszcze za wcześnie. / i.need.you
|
|
 |
jesteś moją ostatnią nadzieją, bez Ciebie nie dam sobie rady. / i.need.you
|
|
 |
ta miłość to jakiś nieskatalogowany stan, wyniszczający / i.need.you
|
|
 |
już dawno zgubiłam się pomiędzy wersami, gdzieś pomiędzy prawdziwymi, a fałszywymi uczuciami. / i.need.you
|
|
 |
tyś moją kokainą, przegryzioną wargą do krwi, tlenem, spojrzeniem na świat.
|
|
 |
Jesteśmy ludźmi - wolno nam wszystko. / i.need.you
|
|
 |
"dlaczego jest zła?"-zapytałam zdziwiona. "jest zazdrosna, o Ciebie" - powiedział. zamilkłam na chwilę, bo po raz kolejny jakaś kobieta jest o mnie zazdrosna. "jak to? co Ci zarzuca?"-próbowałam się dowiedzieć. "że jesteś na pierwszym miejscu" -rzucił. "bzdura"-zaśmiałam się. "stuprocentowa prawda. żadna inna nie będzie na pierwszym miejscu. żadna kobieta nie wciśnie się przed Ciebie" - powiedział stanowczo. zamilkłam na chwilę - może z powodu dumy, a może lekkiego zakłopotania, sama nie wiem. "dlaczego?"-zapytałam. "bo żadna inna nie siedziała przy moim łóżku szpitalnym dzień w dzień, żadna nie spędziła ze mną tylu godzin na komisarciacie, żadna nie zrobiła i nie zrobi dla mnie tyle co Ty. i to jest bezdyskusyjne, i moje serce nie ma tu prawa głosu"- zakończył, spokojnie mówiąc. uśmiechnęłam się sama do siebie.byłam przepełniona dumą, i szczęściem i cudowną świadomością, że mam przy sobie takiego człowieka,a jedyne co byłam w stanie z siebie wydusić to proste "kocham Cię".||kissmyshoe
|
|
|
|