|
Juz kazde uderzenie bolalo mniej, wiedzialam, kiedy zacznie podnosic reke i za co. Wiedzialam ze sie nie zmieni, a mimo wszystko kochalam go najbardziej na swiecie. Przeciez byl ojcem mojego dziecka.
|
|
|
[3] Ogarnij się. Ja.. Ja walczę własnie o Ciebie, nie mogę uciekać, ciągle uciekać... Ale skoro się odważyłam na taki monolog to oznacza, że nie jesteś mi obojętny, sam o tym doskonale wiesz! W sumie jest to takie dla mnie nowe. Przy Tobie czuje się silniejsza, oczywiście psychicznie, bardziej zmotywowana i odważniejsza, o czym świadczy to co teraz do Ciebie gadam. Inne by płakały w poduszkę i czekały na cud, ja jestem tu z Tobą i walczę o Ciebie. Nie, nie chce Cie w tym momencie przekonywać do siebie, nie chce, żebyś mi coś odpowiadał teraz na to, tylko to przemyśl. Przemyśl, czy w swoim życiu znajdziesz kogoś takiego, kto własnie jak ja, będzie się o Ciebie tak desperacko starać.
|
|
|
[2] Nie chcę Cię przekonywać do niczego bo nie to mam na celu, ale spójrz na mnie. Jestem tu, mimo że przez ostatni czas mnie olewałeś, dla swojej wygody, z braku czasu lub innych rzeczy. Mało mnie to obchodzi, ale jestem, pomimo tego wszystkiego. Tak wkurwiam się kiedy mnie olewasz, kiedy nie piszesz, kiedy nie budzisz, kiedy nie napiszesz mi tego pieprzonego dobranoc, a o wspólnym wyjściu już nie wspomnę, ale to wszystko było przez nas stworzone, sami na to pozwoliliśmy i kiedy jednej z tych rzeczy zabraknie w danym dniu jest mi cholernie źle. Być może Ciebie mało to obchodzi, ale ja.. Ja po prostu staram się Ciebie uświadomić, że żadna inna dziewczyna, kobieta nie zawalczy o Ciebie, żadna nastka, na które tak polujesz one się nie odważą, z nimi nie stworzysz czegoś takiego, bo kiedy one dorosną, znajdą sobie kogoś w swoim wieku, a Ty i tak pójdziesz w odstawkę.
|
|
|
[1] Wszyscy wokół mówili mi, żebym zapomniała, żebym dała sobie spokój, że powinnam odpuścić, że nie jesteś wart tego wszystkiego,a ja tylko za bardzo się przyzwyczajam. Tak, mają racje, przyzwyczajam się. Bardzo często to robię, tak jak i ufam. Ale ci wszyscy otaczający mnie ludzie okazują się być zwykłymi tchórzami. Moja matka też jest tchórzem, wyjechała, nie radząc sobie z problemami dnia, a ja obiecałam sobie, że nie będę taka jak ona. Dotrzymuję danego sobie słowa. Chce postawić wszystko na jedną kartę. Chce zawalczyć ostatnimi moimi siłami, o Ciebie! Poznałam Cię już dość dobrze, tak mi się wydaję, skoro Ci ufam, skoro jesteś moją Naklejką. Jesteśmy w takim wieku, w takim miejscu, kiedy zaczynamy myśleć o czymś poważnym, myślimy podobnymi kategoriami... Do czego zmierzam? Chcę Ci powiedzieć, że powinieneś się ocknąć!
|
|
|
popatrz jak czas zmienia.
|
|
|
Po prostu chcialam byc w Twoim zyciu przy Tobie, chcialam tez, zebys byl w moim zyciu przez moje zycie. / gieenka
|
|
|
Samotność nie jest naturalnym stanem; wszystko wokół występuje w parach – poduszki w sypialni, palniki w kuchence, a nawet baterie w latarce. Samemu może i dobrze się mieszka, ale zasypia fatalnie.
|
|
|
Miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej, niż ciszy.
|
|
|
Tak! Byłam zazdrosna. Wiem, nie powinnam, nie mogłam, ale.. ale byłam.. i jestem nadal. I doceniam wszystkie rzeczy, które dla mnie robisz i ciesze się, że się o mnie troszczysz. Nigdy czegoś takiego nie miałam.. Zawsze byłam małym popychadłem, nie zaznałam wielkiego szczęścia w swoim życiu.. Rzeczy materialne nie wynagrodzą mi odzyskania rodziny, sklejenia jej w całość. To boli nadal, a z każdym pobytem u Niej mój świat się coraz bardziej wali, a ja staje się coraz słabsza.. A powinnam być już chociaż trochę przyzwyczajona. A Ty stałeś się taką naklejką bo trzymasz te wszystkie popękane części mnie w całości.. Ciesze się, że mogę spędzać z Tobą tyle czasu, jednak to mnie trochę uzależnia od Ciebie, a nie powinno.. Nie powiem Ci, że mi z tym źle bo jest inaczej. Wiem, że jestem bagażem dla Ciebie, ale pozwoliłeś sam mi nim zostać, poza tym sam jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś. / gieenka
|
|
|
Nie masz prawa mowic mi, ze nie mam prawa kochac tego swiata mimo wszystkich przeciwskazan! Nie masz prawa mowic mi, ze nie mam prawa nienawidziec swiata mimo wszystkich przeciwskazan! / O.S.T.R.
|
|
|
|