 |
cisza, ktora niesie za soba setki rozmyslen, tysiace sekund czekania jest zła, ale to, ze zaczynasz rozmowe, patrzysz na mnie jak kiedys, nasze spotkania znow sa przepelnione uczuciami jest jeszcze gorsze / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Czasami,ostatnio dziwnie często miewam wrażenie że to nie moje życie.Że coś się komuś pomyliło, zjebało , schrzaniło , cokolwiek. że po prostu pewnego dnia wracałam naćpana do domu i zasnęłam , na ulicy , w rowie , w parku , gdziekolwiek i to wszystko mi śni.To co dzieje się wokół nie jest prawdziwe a ja zaraz się obudzę,otrzepię i z kacem głównie tym moralnym wrócę do siebie.I wszystko będzie dobrze,i wszystko będzie takie jak przedtem.I znowu odnajdę sens we wszystkim i w niczym.Muszę tylko się obudzić,otworzyć te cholerne oczy.Nie mogę tam tak leżeć,przecież robi się coraz jaśniej i zaraz ludzie zaczną wychodzić do pracy / nacpanaaa
|
|
 |
mam to gdzieś , to znaczy nie mam ale postanowiłam że będę mieć. Może mi się uda , a jak nie to jest przecież wódką i są jeszcze prochy , teraz to właściwie nawet nie chcę żeby się udało , przecież lubię wódkę i lubię prochy, czy to więc znaczy że może się nie udać skoro dzięki temu mogę się naćpać i napierdolić ? / nacpanaaa
|
|
 |
Nie zbliżaj się do mnie,nie to zły pomysł , nie nadaje się do tego typu akcji.Nie , nie przytulaj mnie tak mimo że czuję się taka bezpieczna w twoich ramionach,nie powinieneś tego robić.Nie , nie całuj mnie choć wiem że robisz to kurewsko dobrze.Nie , nie dawaj mi swojej kurtki jest przecież przesiąknięta Twoim cudownym zapachem.Nie , nie wyrywaj mi butelki z ręki, przecież kurwa wiesz że tego nie znoszę.I nie , nie masz za co przepraszać,chcesz mnie ogarnąć martwisz się o mnie,to w pewien sposób nawet słodkie.Biją się,nie nie zasłaniaj mnie własnym ciałem jestem dużą dziewczyną dam sobie radę.Nie,nie bierz mnie za rękę i nie pilnuj gdy zaczynam odpływać po prochach.Nie przywiązuj się do mnie bo nigdy nie będę w stanie się z Tobą związać.Rozumiesz?Jesteś wspaniały ale nie jesteś dla mnie,a już na pewno ja nie jestem dla Ciebie,jestem zepsuta , nigdy nie będe potrafiła Cię pokochać. / nacpanaaa
|
|
 |
Kruche ściany szczęścia rozsadza pamięć.
|
|
 |
ludzie są chujowi. o wiele bardziej wole whisky i kilka kulek zielonego. lepsze od ludzi,nie kłóci się, dogaduje się,nie spiera się i nie wytyka Ci wad.
|
|
 |
Tłumaczył mi matematykę, siedziałam wpatrując się w Jego twarz, nie słuchając w ogóle tego co mówił. Pstryknął mi nagle palcami przed oczami i uśmiechnął się zamykając książki. Dobrze wiedział, że przy nim nie jestem w stanie na niczym się skupić.
|
|
 |
nie powinieneś być w moim łóżku ?
|
|
 |
chciałam być Twoim małym planem na przyszłość . drobną kobietą , którą wielbiłbyś nad życie . oczkiem w głowie , któremu zawsze zapewniałbyś bezpieczeństwo . czasem wściekłą osobą , którą potrząsnąłbyś mocno za ramiona i szepnął "wyluzuj , i tak Cię kocham" . chciałam żyć z Tobą wiecznie i każdego dnia móc kochać Cię bardziej
|
|
 |
Gdyby nie miłość, pewnie nie znałabym 90% uczuć tego świata, nie wiedziałabym jak łatwo mogą to warzyszyć sobie z pozoru przeciwne emocje, np. spokój z adrenaliną, szczęście z gniewem. Doświadczam tego wtedy, gdy doprowadza mnie do szału i mam ochotę rzucić się na niego z plastikową łyżką, a z drugiej stro ny wygląda cholernie pięknie ze skwaszoną miną. I gdyby nie to, co przy nim czuję pewnie nie wiedziałabym jakim silnym jestem człowiekiem. Zawsze uważałam się za słabego. To właśnie przy nim odkryłam, że tak naprawdę mam siłę, siłę aby żyć na pełnych obrotach, tylko i wyłącznie dla niego
|
|
 |
On dalej o nas walczy , jak gdyby było o co , jak gdybym jeszcze była jakaś wyjątkowa , a przecież nie jestem , przecież go niszczę , wciąż na nowo , za każdym razem z coraz większą siłą zabijam w tym związku całe dobro / nacpanaaa
|
|
|
|