 |
ja i Ty; cierpimy, tęsknimy ale czy kochamy? cierpimy bo swoją obecnością niszczymy siebie nawzajem, działamy na siebie toksycznie ale mimo to spędzamy coraz więcej czasu ze sobą. tęsknimy za swoimi oczami, dłoniami, ciałami. za słowami wypływającymi z naszych ust. czasami za smakiem warg, nic więcej. ale kochamy? nie, udajemy miłość, zauroczenie. to że lubimy swoją obecność nie gwarantuje nam związku, to nie daje nam podstaw nawet do stworzenia go. [szyszuniaa]
|
|
 |
Przeglądając opcję "Wydarzenia z życia" na osi czasu, natrafiłam na "wyjście z nałogu". Co to ma w ogóle do rzeczy? Bardzo chciałabym mieć w sobie taki przycisk. Pomógłby mi się uwolnić. Od nałogu. Od Ciebie. Minęło już trochę czasu od kiedy Cię nie ma, a wciąż mi się śnisz. Wciąż czuję Twój zapach i ucisk w mostku, gdy zobaczę Cię przypadkiem na ulicy. Lubiłam, gdy wychodząc z domu, witałeś mnie słowami "Dzień dobry! Dobrze że już jesteś". Teraz nikt nie stoi przed moim domem, nikt nie czeka. Kiedyś wszystkie drogi, które przebyliśmy, były moimi drogami szczęścia, po których zawsze szłam z uśmiechem. Teraz to drogi cierpienia, po których ja - emocjonalna masochistka - kroczę, by sprawdzić czy wciąż tęsknię. I czy "ten w czerwonej kurtce" to przypadkiem nie Ty... Cierpię na deficyt ludzi, których kocham. Chciałabym Cię jeszcze kiedyś zobaczyć i spędzić z Tobą wiosnę. Właśnie tę wiosnę. Na tych naszych drogach.. / leje.na.to
|
|
 |
dobrze wiem, jaka to trudność przekazać prawdę o sobie. [ peja ]
|
|
 |
'wiesz czego najbardziej żałuje?' - usłyszałam w słuchawce. 'czego?' - spytałam. 'tego, że jesteś tak daleko, że nie mogę mieć Cię blisko' - wyszeptał. zapadła cisza, ja nie odpowiadałam. 'ale wiesz co' - zaczął. 'podobno gdy ludzie patrzą w to samo niebo to tak jakby byli blisko' - dokończył. 'no to wyobraź sobie, że jestem koło Ciebie. że jesteśmy tam razem' - powiedziałam, a w oczach miałam łzy. 'tęsknię, cholernie tęsknię.' - rzekł, a ja rozkleiłam się na dobre. [szyszuniaa]
|
|
 |
|
czas na zmiany. monotonia zabija.
|
|
 |
stawiasz stówę na to, że nie znam życia. ja Ci powiem więcej - już nie mam nic do odkrycia. sadzisz się, że dragi są Mi obce, a kumpel w tym siedzi odkąd był małym chłopcem. małym, bo dwunastka na karku to niewiele, mimo to wciągnął Mnie w to gówno, taa przyjaciele. smakowało, wiesz? i coś jeszcze Ci powiem, przerzuciłam się na mocniejsze z życia robiąc przygodę. // ze specjalną dedykacją dla pewnej osoby, trzymaj się, mała. [ yezoo ]
|
|
 |
zapewniałeś, że kochasz, a w między czasie dawałeś Jej całego siebie. [ yezoo ]
|
|
 |
gdyby nie było książek, czytałbym Ci z oczu. [ tabasko ]
|
|
 |
uwielbiam, gdy ktoś wmawia Mi swoją " prawdę " . [ yezoo ]
|
|
 |
pod żebrem masz mięsień po to by bił mocniej - teraz.
|
|
 |
Małpa stwierdził, że nikt nie powiedział, że będzie lekko. ale żeby aż tak ciężko i trudno przejść przez to życie z podniesioną głową? | rap_jest_jeden
|
|
 |
"Czas przemija, czas przemija.
Odchodzi w zapomnienie każda upragniona chwila."
|
|
|
|