 |
-Pójdziemy po colę?
-Jesteś jedyną osobą, która robi cztery błędy w wyrazie "piwo" . ; p
|
|
 |
Zapytałeś mnie co to znaczy tęsknić? Czemu tak często kiedy wracasz do domu ci to pisze? – Spojrzałam na ciebie, spuściłam głowe. Chwile później wzięłam głęboki oddech i powiedziałam : Tęsknota to takie cholernie wredne uczucie które odwiedza mnie za każdym razem kiedy mnie opuszczasz. Wbija mi w serce jakieś kolące narzędzie i każe mi non stop o tobie myśleć. Ale kiedy nadchodzi moment kiedy znów Cie widzę, czuje twój zapach, słyszę twój głos, wpatruje siew twoje niebieskie tęczówki tęsknota automatycznie odchodzi.. ale pamiętaj, ona zawsze wraca. | Jachcenajamaice ♡
|
|
 |
Wiem, nie mamy zbynio za dużo zdjęć razem, dwa? Może trzy. Wiem nie lubisz zdjęć. Zawsze byłam z tego powodu nie zadowolona, dziś wywnioskowałam że to może i dobrze.. bo jeśli bym cie kiedy kolwiek straciła, nie byłabym wstanie je usunąć, przypominały by mi za dużo, za mocno.. Bolało by jeszcze mocniej. | Jachcenajamaice ♡
|
|
 |
Uwierz, jak nienawidzę kiedy mi nie odpisujesz.. Zawsze zadaje sobie setki pytań, a może nie ma czasu? Uczy się? Może telefon ma rozładowany? A może usnął, przecież dość często jest zmęczony? Ta cholerna niepewność. | Jachcenajamaice ♡
|
|
 |
Siedział zamknięty w czterech ścianach, spalał kolejne paczki papierosów, właściwie nie miał w tym żadnego celu, tylko tym objawia się tęsknota. Usłyszał pukanie, westchnął i poszedł otworzyć drzwi. Był to Jego kumpel, właściwie najlepszy przyjaciel, poklepał Go po ramieniu i wszedł jak do siebie. '' Co się z Tobą dzieję ? '' odparł, siadając na kanapie. Jego serce zaczęło walić jeszcze szybciej '' Rozejrzyj się.. '' odpowiedział, kucając pod ścianą. '' Brakuje Jej, mam rację. ? '', podniósł wzrok, i rzucają peta do popielniczki podniósł się '' Tak, nie ma Jej.'' Oburzony całą sytuacją zaczął na niego krzyczeć '' Jak to, pozwoliłeś jej odejść. ?! ''. Podszedł do Niego, i spojrzał mu w oczy '' A co miałem zrobić, trzymać ją na chama ? prosić na kolanach, żeby została. ? Stary ! Jeżeli kocha, to wróci, nieważne kiedy ale jeżeli tak jest zawróci do mnie z powrotem.. ' odetchnął z ulgą i wytarł łzę, która powoli dotykała Jego ust.
|
|
 |
Nie planuje z Tobą przyszłości, bo gdy to robiłem zawsze kończyło się wszystko zanim się obejrzałem. Ale powiem Ci, że chce dzielić z Tobą każdą codzienność. Chciałbym przetrwać upadek i każdą porażkę. Mieć Twój widok co dnia. I nieważne jak będzie, chce przy Tobie umierać.
|
|
|
|