 |
- Odzywał sie?
- Nie.
- Widziałaś go ?
- Nie.
- Jesteś smutna ?
- Nie.
- Jasne.
- Do czego dążysz ?
- Bo widzisz, nienawidzę tego, jak dusisz te uczucia w sobie.
złap go wreszcie za szmaty, zaciągnij w kąt
i wykrzycz mu w twarz co czujesz.
- Nic nie czuje.
- Oj już przestań. Gdybyś nic nie czuła, to nie sprawdzałabyś
po kryjomu co 5min telefonu i nie krzyczała już na wejściu
do szkoły że masz wyjebane i nic cie nie rusza.
|
|
 |
A Ty co? zatrudniłaś się w firmie ogólnobudowlanej, że tyle tapety masz na mordzie?
|
|
 |
Powinnam dostać Nobla. Jeszcze nikt nie odkrył takiego
kretynizmu jaki zaobserwowałam u Ciebie.
|
|
 |
Powtórzmy to wszystko, pierwsze spotkanie, drugie, trzecie i nasze rozstanie.
Ale teraz ma być na odwrót. Ja się zabawię, a ty popatrzysz i chciałbyś zrobić wiele, ale nie możesz.
Czuj się jak ja. I cierp, a ja potem powiem tylko przepraszam i pójdę do innego.
Fantastyczne uczucie, nie sądzisz?
|
|
 |
I między Nami też dobiegło już końca, to wszystko. Czy mnie to boli?
Zapewne tak. Nie wiem, w ostatnim czasie nic nie czuję, oprócz przeraźliwego smutku.
Znowu nic nie wyszło, tak jak wyjść powinno.
|
|
 |
Spotkali się i przylgnęli do siebie czując, że znaleźli to rzadkie połączenie
doskonałego człowieczeństwa i ideału płci przeciwnej, którego pragnęli,
ale którego zarazem tak bardzo się obawiali.
|
|
 |
bez niego wszystko wydawało się prostsze. nie musiała wcześnie rano wstawać,
myć włosów przed spotkaniem, nie musiała się malować ani kupować perfum
bo już nie zużywała ich w tak szybkim tempie. nie musiała się stroić i kupować nowych rajstop
. nie musiała nawet farbować już włosów mimo że odrosty miały już kilka centymetrów.
nawet przestała chodzić po sklepach w poszukiwaniu co róż to nowych bluzek i spodni.
teraz mogła nareszcie przestać martwić się że przestanie mu się podobać albo
że szczypiorek ze śniadania został jej między zębami. ale ona chyba wolała by jednak
stać przed lustrem godzinami by tylko usłyszeć od niego
że cieszy się ze spotkania i że jest nadal tylko jej...
|
|
 |
Trzy zapałki kolejno zapalone w nocy. Pierwsza żeby zobaczyć całą Twoją twarz.
Druga żeby zobaczyć Twe oczy. Ostatnia by zobaczyć Twe usta I całkowity mrok
by się wszystkiego nauczyć na pamięć Kiedy obejmę Cię ramionami.
|
|
 |
Kochanie, mam prośbę... Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz
zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyje*bie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi...
I się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KUR*WSTWA.
|
|
 |
szpilki, bo sexowne. nike, bo wygodne. słowa, bo wieloznaczne. czyny,
bo znaczące. miłość, bo uzależnia. obojętność, bo bezpieczna..
|
|
 |
Chcieli być, ale nie są. Jutro też nie będą, nigdy już na pewno.
Przeminęli, zagubili się. Czasem tęsknią, skazani na przeszłość.
|
|
 |
jak się skończyła ich historia?- odeszła.- pewnie tęsknił.- naiwna jesteś, wiesz? uważasz, że taki kretyn potrafi tęsknić? ♥
|
|
|
|