 |
i kiedy pada hasło „bez skojarzeń” wszyscy nagle mają grzeszne myśli.
|
|
 |
a kiedy czytam te denne opisy w stronę tej dziuni, mam ochotę uderzyć głową w klawiaturę na tyle mocno, aby odbił mi się na czole cały alfabet
|
|
 |
I bez lansu jestem fajna .!” ;D
|
|
 |
Poza tym jedzenie lodów z sosem czekoladowym w łóżku hotelu Plaza i planowanie zemsty na swoim juz wkrótce byłym chłopaku, frajerze i dupku w jednej osobie, było lepsze od seksu. O niebo lepsze !
|
|
 |
-Bez miłości zarobisz miliony. -Z miłością będę najszczęśliwszym biedakiem na świecie…
|
|
 |
"to ten jedyny, kocham go."- te słowa brzmią tak męcząco jak "ja jebie, trzeba uczyć sie na fizyke;/"
|
|
 |
tylko on potrafi tak słodko przytulać. nikt inny tak nie umie.
|
|
 |
i po raz setny ustawiam smutną buźkę w opisie z nadzieją, ze napiszesz jak dawniej
i zaczniesz mnie pocieszać, nie zważając na to, ze Ty masz już na to wyje.bane..
|
|
 |
jestem dziewczyną, która pije dużo tymbarków, nie nosi miniówek, nie kręci tyłkiem na prawo i lewo, ogląda House'a i dużo się uśmiecha .
|
|
 |
i do tej pory, gdy napiszesz na gg czuje jak serce mi sie gotuje, cała klatka piersiowa staje się gorąca, oddech przyśpiesza a ja usiłuje wmówić sobie, że to przez tą gorącą herbatę którą wypiłam godzinę temu.
|
|
 |
na początku dokładnie co do dnia i miesiąca odliczałam ile razem jesteśmy, mijał 3 miesiąc i myślałam sobie 'jejku, jak mało, chce już pół roku!', mijał 6 miesiąc i prosiłam o rok. teraz jestem przy 14 miesiącach i proszę o wieczność!
|
|
 |
Uwielbiała chodzić z tatą do kuchni i oglądać jak robi naleśniki. Siadała na pralkę, która stała obok kuchenki.. I wiedziała, że jest księżniczką, że ma swoje pięć minut. Przeprowadzali wtedy " męskie rozmowy ". Potrafił z Nią rozmawiać o piwie, fajkach, chłopakach. Mogła mu się zwierzać. On opowiadał jej Swoje stare czasy. Dogadywali się tak dobrze, ponieważ rzadko rozmawiali i byli prawie tacy sami. Ona zapamietywała najważniejsze zdarzenia by móc opowiedzieć je tacie. Cieszył się z każdej przyniesionej 5 z matematyki do domu, bo wiedział, że to jego krew. Gdy była malutka spał w nocy przy Jej łóżku, trzymając Ją za rękę, bo gdy Go nie było płakała... Dlatego tak kocham naleśniki
|
|
|
|