 |
co jest gorsze od rozstania? cisza. cisza, która rozdziela ludzi bardziej niż nie jeden krzyk. i nie możemy już zrobić nic, poza nieświadomym żegnaniem najukochańszej osoby
|
|
 |
to o czym teraz marzę, to całkowity, kompletny reset
|
|
 |
wszystko co kochałem stało się wszystkim co straciłem
|
|
 |
co czuję? nic nie czuje. we wszystkim dostrzegam tylko tę cholerną pustkę, która obezwładnia mnie całkowicie
|
|
 |
czujesz ból? no to dzwoń po lekarza, ja dzisiaj nie czuję nic, a ciebie to przeraża
|
|
 |
paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.
|
|
 |
odpycha nas w nas nawzajem dziś to samo,
co nas przyciągało i to było za mało
|
|
 |
przypominam sobie, jak lubiłam się ciebie domyślać,
ta iskra chyba znikła, magia prysła dzisiaj
|
|
 |
czas nieubłaganie mija, znasz mnie kilka lat już,
tłumaczymy sobie, że dziś wszyscy żyją tak tu,
myląc brak słów z całkowitym zrozumieniem
|
|
 |
z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów
rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę?
Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w sufit, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka.
A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
 |
Cześć,to ja.
Mały więzień swoich uczuć i pragnień.
|
|
|
|