 |
teraz w tych czasach częściej zdarzają się nieszczęśliwe małżeństwa kończące się rozwodem niż spotkanie prawdziwej miłości takiej na całe życie. Na porządku dziennym jest to, że smarkate małolaty uprawiają seks, chociaż tak naprawdę nic o nim nie wiedzą, a są takie dorosłe i odpowiedzialne, że po pierwszym lub kolejnym numerku zaliczają wpadkę... coraz bardziej powszechne jest bycie cool i w ogóle super ekstra by tylko podążać za modą czy upodobaniami innych by wzbudzić ich sympatię, niż po prostu być sobą i spotkać na swojej drodze ludzi wartych uwagi, którzy polubią Cię takim jakim jesteś, a nie takim jakiego właśnie rolę odgrywasz. Wkurza mnie to, że zamiast się do siebie uśmiechać i być życzliwym, to każdy myśli jakby tu komuś zaszkodzić, aby jemu się żyło lepiej. "Po trupach do celu..." - śmieszność. Jedno jest pewne! - Świat schodzi na psy, a mi się to coraz bardziej nie podoba.
|
|
 |
słuchaj stary. przegrałeś tą szansę. szansę na życie z nią. straciłeś wszystko, tylko dlatego, że byłeś zbyt głupi by docenić to, co miałeś... przekreśliłeś wszystko, co miało dla niej znaczenie. i już za późno, by cokolwiek naprawić. takie życie. sorry.
|
|
 |
Głucho. Nie ma nic gorszego niż cisza z jego strony, kiedy Ty wyrzucasz z siebie wszystkie żale z prędkością światła. Wszystkie obelgi i przykre słowa odbijają się od niego nie powodując nawet najmniejszego grymasu na twarzy. Jego opanowanie i spokój doprowadzają do jeszcze większej furii i dopuszczasz się rękoczynów, lecz twoje nadgarstki lądują w uścisku jego dłoni. Oboje tkwicie w bezruchu patrząc sobie głęboko w oczy, a kiedy emocje opadną lądujesz w jego ramionach. On zna Cię na wylot i wie, że takie akcje to chwilowa burza hormonów i najlepiej to przeczekać. Wie, że wystarczy wyszeptane do ucha ledwo słyszalne "kocham Cię" i muśnięcie szyi delikatnym pocałunkiem. To miłość mała i MUSISZ o to dbać. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Mija Cię w pośpiechu blisko setka osób wracających z utęsknieniem do domu lub biegnących na popołudniowy trening. Typowy marcowy dnień otoczony deszczową aurą. Tylko z Tobą nie jest jak na co dzień, prawda? Stoisz niezdolny do jakiegokolwiek ruchu. To dość irracjonalne, że serce złamało Ci się z hukiem, a nikt nie zauważył, nie podbiegł z pomocą. Nawet czas wciąż biegnie tym samym tempem.
|
|
 |
W moim sercu jest wiele ran, które już dawno pokryły się bliznami. Wydatowane na ścianach wspomnienia pozostaną na zawsze przypominając o wszystkim co ukształtowało mój charakter. Nie żałuję niczego, bo każde zdarzenie nauczyło mnie czegoś nowego doprowadzając do miejsca, w którym jestem. Dziś jestem kompletną osobą, która pomimo burzliwej przeszłości twardo stąpa po cienkim gruncie brudnego świata. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Niby blisko, a naprawde tak daleko
|
|
 |
chciałabym abyś choć raz odłożył ten pieprzony telefon i posłuchał jak mi minął dzień, co mnie trapi, dlaczego mam zły humor lub po prostu porozmawiał o naszej wspólnej przyszłości. Chyba że jesteśmy jeszcze na etapie "każdy sobie..." co?
|
|
 |
"i dopiero dzisiaj zaczynam rozumieć czym jest życie i prawdziwa miłość..."
|
|
 |
"U mnie wszystko jak dawniej, tylko jeden samobójca więcej, tylko jedna więcej rodzina rozbita, tylko życie pędzi coraz prędzej... Gdzieś tam obok rozbił się samolot, trochę dalej trzęsła się ziemia. Kiedy patrzę na to wszystko tak jak Ty, zastanawiam się... jak długo tu jeszcze wytrzymam..."
|
|
 |
"bo miłość to bzdura - istnieje w filmach i tanich lekturach.(...) rok może dwa i poznajesz prawdę, brzydkie staje się to, co było ładne."
|
|
 |
Wiesz... czasem po prostu są takie momenty w życiu, które sprawiają, że się załamujesz, że odechciewa Ci się żyć. Doprowadzają Cię do płaczu, wywołują strach, rozdrażnienie i natłok myśli. Wracają wspomnienia i to te bolesne, które nigdy nie powinny wracać, bo przez nie czujesz się jeszcze gorzej... czujesz się niespełniona, niepotrzebna, beznadziejna i pełna wątpliwości. Nienawidzę tych dni, które właśnie nadeszły, a ja nie potrafię sobie z tym wszystkim poradzić...
|
|
|
|