 |
jak Jah w Twoich płucach jest ulotnym szarym dymem, tak ja w Twojej głowie gościem tylko na chwilę byłem
|
|
 |
wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny
|
|
 |
właśnie przez takie dni, jak ten przypominam sobie, że cała ta załoga płynie, dryfuje spokojnie i w dupie ma pośpiech : )
|
|
 |
nie potrzebuję cudzych norm, bo posiadam własne, jasne?
|
|
 |
Uważaj na wszystko i miej oko na wszystkich, bo nawet u bliskich nieczysty taniec być może
|
|
 |
wdech- wydech ponów, a to powinno pomóc
|
|
 |
mam swój zamknięty świat, z własnym Olimpem, Ty zakłamaną twarz w stylu z deszczu pod rynnę
|
|
 |
Zdeformowane drzewo podlewane kłamstwami, czytaj między słowami i nie licz na litość dziś, podam Ci rękę, ale policzę palce w walce gałęzie wykręciły fałsz i chciwość
|
|
 |
zostawić przeszłość za sobą, mniej emocjami, więcej głową
|
|
 |
otwieram oczy, aby przerwać ten marazm, a rzeczywistość budzi mnie swym czułym 'spierdalaj'
|
|
 |
Dzisiaj zbieram siłę by przetrwać to, co szykujesz, liczysz że mnie zabijesz? śmieję się z Ciebie, miasto daje mi energię, ze świtem wygram dzisiaj, po prostu mam przerwę
|
|
|
|